Dodano: 27 marca 2024 15:08

Tancerze z klubu Cordex z Wałbrzycha z medalem Mistrzostw Polski! Kolejne wyzwanie przed nim

W Skierniewicach tancerze z klubu Cordex pokazali, na co ich stać. Wałbrzyskie tancerki zdobyły medale w Mistrzostwach Polski. W solo Iza Kulińska dostała się do półfinału, a Tamara Zuba wytańczyła drugie miejsce. Nel Obajtek i Blanka Wiącek zostały mistrzyniami w tańcu duetów, a cała grupa Tippy Toe zajęła trzecie miejsce w miniformacjach jazzowych.

– Ostatnie nasze zawody to były mistrzostwa Polski Związku Tańca Sportowego, które odbyły się w tym roku w Skierniewicach 9 marca. Bardzo pięknie zaprezentowały się nasze tancerki. Startowałyśmy w kategorii solowej, czyli prezentacji pojedynczej; osobno w duecie; oraz w prezentacji zespołowej, która nazywana jest formacją, a nasze dziewczynki z formacji zajęły trzecie miejsce, co oznacza, że mają tytuł wicemistrzyń Polski – mówi Sonia Baran, trenerka klubu.

Trenerka podkreśla, że ich występy to efekt ciężkiej pracy nie tylko przed zawodami, ale przez cały czas. Chociaż ostatnie tygodnie przed mistrzostwami były naprawdę intensywne, to jednak cała drużyna dała z siebie wszystko.

REKLAMA

Cordex po raz pierwszy wziął udział w tak wielkim evencie, stając do rywalizacji ze szkołami tańca, które mają długie tradycje. Tancerze z Wałbrzycha pokazali, że mają swój własny styl i zasłużyli na podium. O emocjach, jakie towarzyszyły dziewczynkom, rozmawiała nasza reporterka.

– Jak jechałam, to się trochę stresowałam, bo bałam się, że startujemy w dosyć starszej kategorii niż powinniśmy, i bardzo się stresowałam, ale gdy usłyszałam, że mamy trzecie miejsce, to byłam właściwie bardzo dumna, mimo że był to nasz pierwszy raz z formacją – mówi Emila Wolska.

– Na pewno odczuwałam stres, ale też taką radość w pewnym sensie, bo to jednak są mistrzostwa – mówi Iza Kulińska.

– Ja byłam kilka razy na zawodach, ale Mistrzostwa Polski są całkiem inne. W moim przypadku nie odczuwałam za bardzo dużego stresu, na pewno mniejszy niż ogólnie kiedyś odczuwałam, ale wrażenia całkiem okej. Cieszę się i myślę, że można to uznać za taki dosyć poważny sukces – mówi Sonia.

– Bardzo mi było miło, że mogłam tam zatańczyć i zdobyć aż tak wysokie miejsce, stanąć na podium na Mistrzostwach Polski. Na pewno były to super emocje. Łez nie było, ale była ogromna radość – mówi Tamara.

– Bardzo wtedy się ucieszyłam. Nie spodziewałam się, że tak daleko zajdziemy, i teraz mam nadzieję, że osiągniemy różne fajne miejsca na Mistrzostwach Europy – mówi Karolina Pawluk.

Teraz przed nimi kolejne wyzwanie – Mistrzostwa Europy w Szwecji. Klub trenuje intensywnie i zbiera środki na wyjazd. Do tej pory opierali się na rodzicach, teraz szukają dodatkowego wsparcia.

– Na razie opieramy się głównie na własnych funduszach, czyli tutaj rodzice bardzo są zaangażowani i stanęli na wysokości zadania, mówiąc, że wszelkimi siłami wyślą te dziewczynki do Szwecji, ale faktycznie wciąż i przedstawicielstwo naszego klubu sportowego, ale także rodzice zaangażowani tutaj aktywnie w jakieś sprawy lokalne. Staramy się pozyskać sponsorów. Wiem, że są przychylne rozmowy z miastem Wałbrzych i być może uda nam się wspomóc finansowo ten wyjazd – dodaje trenerka.