Nowa Kronika Wałbrzyska doczekała się trzeciego tomu.

– Nie okazała się efemerydą wydawana od 2013 r. Nowa Kronika Wałbrzyska. Nie padła ofiarą jednorazowego kaprysu sponsorów. […] Uważam – po oglądzie dwóch tomów – iż Redakcja idzie dobrą drogą. Koncepcja tak skonstruowanego lokalnego czasopisma o ambicjach i popularyzatorskich, i naukowych ma rację bytu” – tak o poprzednich wydaniach Nowej Kroniki Wałbrzyskiej pisał prof. Grzegorz Straucholda w Śląskim Kwartalniku Historycznym „Sobótka”. Wczoraj w Starej Kopalni odbyła się uroczysta prezentacja III tomu tego wydawnictwa.

Nowa Kronika Wałbrzyska będąca kontynuacją wydawanej przed laty Kroniki Wałbrzyskiej doczekała się trzeciego tomu. Książka ukazała się nakładem Fundacji Muzeion, dzięki staraniom jej szefowej – Elżbiety Kwiatkowskiej-Wyrwisz.

III tom Nowej Kroniki Wałbrzyskiej to 12 zrecenzowanych artykułów naukowych oraz 3 artykuły popularnonaukowe dotyczących historii Wałbrzycha. Znajdziemy tam m.in. teksty opisujące historie dóbr rycerskich na Starym Zdroju, zarys dziejów kolejnictwa w powojennym Wałbrzychu, artykuły dotyczące działalności naukowej wałbrzyskich uczelni oraz artykuł omawiający związki architektury z kulturą w mieście.

Tom 3 podzielono na cztery działy tematyczne: źycie polityczne, gospodarcze i społeczne, oświata, kultura, religia, architektura i budownictwo oraz varia. Do współpracy przy współtworzeniu zaproszono autorów już zaangażowanych w poprzednie tomy Kroniki jak i nowych, rozszerzających zakres tematyczny prezentowanych artykułów na zupełnie nowe dziedziny.

Nowa Kronika Wałbrzyska spotyka się z bardzo pochlebnymi recenzjami w środowisku naukowym. Poprzednie dwa tomy były szeroko opisywane, a ich elektroniczne wersje wielokrotnie ściągane do lokalizacji na całym świecie. Prof. Grzegorz Strauchold w Śląskim Kwartalniku Historycznym napisał: – Wydawanie od nowa periodyku stricte naukowego w Wałbrzychu należy powitać życzliwie. Także z powodu zadbania przez Redakcję o właściwy warsztat tych poważnych publikacji […] Nade wszystko jednak należy pochwalić dobór tematyki tomu. Wszystkie teksty, które pomieszczono w tym periodyku, są jak najbardziej trafne i niosą duży ładunek poznawczy.

– Refleksją adekwatną to procesu spisywania losów własnego miasta może być to, że jeśli mamy mówić o lokalnym patriotyzmie to uczestnictwo we współtworzeniu Kroniki jest kwintesencją tego, co nazywamy takim właśnie patriotyzmem – powiedział do osób zebranych na uroczystości prezydent Roman Szełemej. Podkreślał także wyjątkowe zaangażowanie i kluczową rolę, jaką w procesie tworzenia Kroniki odgrywa szefowa Fundacji Muzeion, Elżbieta Kwiatkowska-Wyrwisz.