Dodano: 13 czerwca 2022 18:01

Złomiarze rozkradają wyposażenie Lisiej Sztolni? Trwa dewastacja unikatowego w skali europejskiej zabytku

Postaw mi kawę na buycoffee.to

To jest Nasz news

Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!

Elementy wagoników, torów czy innej infrastruktury górniczej znajdującej się w zabytkowej Lisiej Sztolni są regularnie rozkradane – wynika z ustaleń reporterów Dziennika Wałbrzych. Choć sama sztolnia to zabytek unikatowy na skalę europejską i śmiertelnie niebezpieczne miejsce to proceder trwa. Wszystko wskazuje na to, że stalowe elementy to łakomy kąsek dla złomiarzy.

W teorii wejście do Lisiej Sztolni jest odpowiednio zabezpieczone i niemożliwe, a dodatkowo śmiertelnie niebezpieczne. Jak wynika z naszych ustaleń to jednak tylko teoria. W ostatnich tygodniach kilkukrotnie otrzymaliśmy informacje dotyczące rozkradania wyposażenia zabytkowego obiektu.

Znikać mają elementy górniczych wózków, które wiele lat temu pojawiły się w Lisiej Sztolni, jako element przyszłej ekspozycji. Niewykluczone, że rozkradane są także inne elementy wyposażenia, na przykład górniczych lutni. Wszystko wskazuje na to, że padają one łupem okolicznych złomiarzy.

REKLAMA

Sytuacja jest o tyle niepokojąca, że wejście do Lisiej Sztolni jest śmiertelnie niebezpieczne. W wyrobiskach jest wysokie stężenie dwutlenku węgla. Przebywanie w sztolni bez odpowiedniej aparatury może skończyć się śmiercią.

Teoretycznie wejścia do Lisiej Sztolni powinny być odpowiednio zabezpieczone. Nam udało się dotrzeć do jednego z nich, które zabezpieczone jest tylko… taśmą.

O Lisiej Sztolni w ostatnich tygodniach jest głośno także ze względu na problemy przy budowie obwodnicy Wałbrzycha. W czasie prac koparka uszkodziła znajdujące się pod ziemią wyrobisko. Mowa o fragmencie sztolni biegnącym pod ulicą Bolesława Chrobrego. Przed prowadzeniem dalszych prac budowlanych podziemne wyrobisko ma być odpowiednio zabezpieczone.

Drugie, mniej znane wejście do Lisiej Sztolni. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Drugie, mniej znane wejście do Lisiej Sztolni. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

  • tubylec pisze:

    Niewykluczone??? Cóż za precyzja…Niezwykły kunszt dziennikarza śledczego…

  • J23 pisze:

    To właśnie patologia. W budynkach przeznaczonych do wyburzenia drzwi i okna są zamurowywane. Wszystko jest zniszczone, kable, rury,piece wywiezione na złom.

  • Joanna pisze:

    Czy wszystko musi być zamurowane,pilnowane 24/7. Skoro jest zakaz wchodzenia to po chuj włazić. Do pracy nieroby!!! Później wina Szełemeja,bo nie pilnowane

  • Zobacz także