Tematy: eksploratorzy Piotr Koper pociag złoty pociąg
Od kilku dni na słynnym 65 kilometrze przy ulicy Uczniowskiej trwają prace ziemne do złudzenia przypominające i rodzące jednoznaczne skojarzenia z poszukiwaniami tzw. "złotego pociągu".
Pod koniec ubiegłego tygodnia prace prowadziła ekipa z wiertnicą, od poniedziałku ziemię rozkopują koparki. Rodzące się przypuszczenia i spekulacje jednoznacznie przecinają panowie Richter i Koper z firmy XYZ, którzy na prace na 65 wciąż nie otrzymali pozwolenia od Polskich Linii Kolejowych. – Nie mamy nic wspólnego z tymi pracami. Rozmowy wciąż trwają. PLK podchodzi do prawy bardzo rzeczowo. – ucinają jakiekolwiek spekulacje. Sami jednak bacznie obserwują prace na 65 km.
Prace ziemne w nasypie na 65 km firmy zewnętrzne wykonują na zlecenie PLK. Jest to część inwestycji przygotowywania infrastruktury pod sieci światłowodowe. Pierwsze prace miały na celu przeprowadzenie pod wiaduktem plastikowego koryta, koparki zaś wykonują pod nie łoże w ziemi. (patrz fotografia poniżej)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sieci wre. Na profilu facebookowym spółki XYZ większość osób komentujących ma wyrobioną opinię na temat celu prac. Padają oskarżenia o celowe odwlekanie decyzji w sprawie eksploracji nasypu i torpedowanie prac poprzez nagłą budowę infrastruktury przeszkadzającej lub wręcz uniemożliwiającej przyszłe rozkopanie nasypu.
Tymczasem Richter i Koper chwalą się pierwszymi przygotowaniami do oczyszczającej teren prac ziemnych wycinki drzew. Na profilu facebookowym spółki XYZ opublikowali pierwsze fotografie tego terenu.