Dodano: 12 grudnia 2022 15:55
Wałbrzych stawia na nowoczesne szkolnictwo zawodowe. Absolwenci szkół mają idealnie pasować do rynku pracy
Kilka miesięcy trwały prace nad strategią rozwoju szkolnictwa zawodowego w Wałbrzychu. Roboczy dokument właśnie został zaprezentowany. To pierwsza taka strategia w historii miasta. Dokument ma odpowiedzieć na pytanie, jak zmienić wałbrzyskie szkolnictwo zawodowe, by absolwenci spełniali oczekiwania pracodawców.
Prace nad strategią rozpoczęto w lutym. Tworzyła ją grupa blisko dwudziestu osób, wśród, których byli reprezentanci szkół zawodowych, przedsiębiorców, związków pracodawców i NGO.
Strategia ma odpowiedzieć na proste pytanie: w jaki sposób szkolnictwo zawodowe w Wałbrzychu ma się rozwijać tak, aby spełniało oczekiwania rynku pracy, szkół i samych uczniów.
W przyszłym roku strategia ma zostać oficjalnym dokumentem miasta. To pierwszy taki dokument w historii Wałbrzycha.
– Badany będzie rynek potrzeb pracodawców. Jakich oni chcą mieć uczniów, jakich chcą mieć absolwentów, w jakich kierunkach i jakie uczniowie mają mieć umiejętności. Po drugie, szkoły w odpowiedzi na te potrzeby pracodawców będą mogły sobie opracować plany rozwojowe, czyli, jaki sprzęt mają kupować, jakie wyposażenie, jakie kierunki kształcenia uruchamiać, po to, aby te działania były zintegrowane – mówi Grzegorz Kruszyński z Fundacji Edukacji Europejskiej.
Sylwia Bielawska, wiceprezydent Wałbrzycha przyznaje, że strategia to „mapa drogowa” z zaznaczonymi kierunkami rozwoju. W Wałbrzychu nowoczesne szkolnictwo zawodowe ma trafić do czterech grup.
Pierwsza do absolwenci podstawówek i szkół branżowych, którzy zdecydują się na zmianę kierunku. Kolejna grupa, to osoby, które już pracują, a które chcą zmienić swój zawód. Trzecią grupą są osoby, które nie pracowały i chcą wrócić na rynek pracy, a ich kwalifikacje odbiegają od obecnie wymaganych i ostatnia grupa to cudzoziemcy, uchodźcy, którzy muszą się w Wałbrzychu odnaleźć, czyli dość często zdobyć nowe wykształcenie.
– Ten dokument jest taką wskazówką do tego, jakie kroki będziemy podejmować, a zatem jest jasnym przekazem, że przyjmujemy taką, a nie inną politykę oświatową – mówi Sylwia Bielawska, wiceprezydent Wałbrzycha.
Wątpliwości co do roli takiego dokumentu nie ma Piotr Krzywda, z wałbrzyskiej delegatury Kuratorium Oświaty we Wrocławiu.
– Szkolnictwo zawodowe bezpośrednio musi odpowiadać na zapotrzebowanie lokalnego rynku pracy, ale musi też kreować ten rynek pracy, stąd też Wałbrzych potrzebował takiej strategii i dobrze, że ona się rodzi – mówi Piotr Krzywda.
Zobacz także
- Fałszywy alarm na zbiorniku w Jaworniku – głupi żart wywołał pełną mobilizację służb ratowniczych
- W Świdnicy trwa konkurs na najpiękniejszą świąteczną dekorację
- Ponad 100 dolnośląskich sportowców i trenerów odebrało nagrody sportowe
- Rodzina z Wałbrzycha prosi o pomoc w leczeniu mamy
- Magiczne Mikołajki w powiecie wałbrzyskim
- Nowe świetlice wiejskie w gminie Stare Bogaczowice
Najczęściej czytane
Szczawno-Zdrój. Wigilia w uzdrowiskowej spółce. Prezes podsumował rok
Tak ma przebiegać S5 z Sobótki do Bolkowa. GDDKiA wskazuje swój wybór
Od 10 grudnia pojedziemy Kolejami Dolnośląskimi do izerskiego kurortu
Świeradów-Zdrój po 27 latach znów na kolejowej mapie Polski
MZUK: Odśnieżamy, gdy jest taka potrzeba. Miejska spółka zamawia sól
Kruszyński zna się na wszystkim i na niczym.