Dodano: 20 maja 2022 09:36
Wałbrzych. Pijany lekarz za kierownicą. Tomasz B. nie miał także uprawnień do kierowania
Tematy: policja specjalistyczny szpital
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Kierowcę, który prowadził samochód bez uprawnień i dodatkowo miał 0,6 promila alkoholu w organizmie zatrzymała wczoraj policja z Wałbrzycha. Z naszych informacji wynika, że to jeden z chirurgów Specjalistycznego Szpitala imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Medyk został zatrzymany po zakończonym dyżurze w szpitalu.
Do zatrzymania kierowcy doszło wczoraj po południu w okolicach wałbrzyskiego szpitala. Jak udało nam się dowiedzieć, policja podjęła interwencje po sygnale od świadków, że do auta wsiada mężczyzna, który wcześniej pił alkohol.
Policja potwierdza, wczoraj doszło do zatrzymania 41-latka, który miał 0,65 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, Tomasz B. prowadził samochód bez uprawnień. Sprawa trafi do sądu. Mężczyzna będzie odpowiadał za jazdę po alkoholu i bez uprawnień, grozi mu kara do 2 lat więzienia, długoletni zakaz prowadzenia pojazdu i wysoka grzywna.
Z naszych ustaleń wynika, że zatrzymany to jeden z chirurgów wałbrzyskiego Specjalistycznego Szpitala imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Sygnał o tym, że mężczyzna pije alkohol, a później wsiada do auta policja miała otrzymać od świadka.

Lekarz wałbrzyskiego szpitala zatrzymany przez policję. Fot. A. Pisarska / Dziennik Wałbrzych

Lekarz wałbrzyskiego szpitala zatrzymany przez policję. Fot. A. Pisarska / Dziennik Wałbrzych
Odkąd nie ma prezydenta to burdel w szpitalu
zakaz wykonywania zawodu ! narażał życie pacjentów na dyżurze.
Zapomnieli dodać że świadek który zgłosił tego pana na policję, również zgłosił szpitalowi że Pan w trakcie dyżuru jest po spożyciu.
A może wypił po duże , a wy już wieszacie psy
No pewnie, jak wypił po dyżurze to wszystko git. Brak prawa jazdy i 0,65 promila to nie problem. Lekarzowi wolno, a najważniejsze to pytanie czy pił na dyżurze czy po.
Zobacz także
- Fałszywy alarm na zbiorniku w Jaworniku – głupi żart wywołał pełną mobilizację służb ratowniczych
- W Świdnicy trwa konkurs na najpiękniejszą świąteczną dekorację
- Ponad 100 dolnośląskich sportowców i trenerów odebrało nagrody sportowe
- Rodzina z Wałbrzycha prosi o pomoc w leczeniu mamy
- Magiczne Mikołajki w powiecie wałbrzyskim
- Nowe świetlice wiejskie w gminie Stare Bogaczowice
Najczęściej czytane
Szczawno-Zdrój. Wigilia w uzdrowiskowej spółce. Prezes podsumował rok
Boguszów-Gorce. TIR zablokował wyjazd z parkingu, pod centrum handlowym utknęli ludzie
Tak ma przebiegać S5 z Sobótki do Bolkowa. GDDKiA wskazuje swój wybór
Od 10 grudnia pojedziemy Kolejami Dolnośląskimi do izerskiego kurortu
Świeradów-Zdrój po 27 latach znów na kolejowej mapie Polski
Święte krowy. Zawiesić go jako lekarz, bo znaczy to że chlał na dyżurze i narażał pacjentów.