Tematy: prokuratura szczawno-zdrój wypadek wyrok
Wyrok w sprawie wypadku, do którego doszło siedem lat temu wydał dziś Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Sławomir G., odpowiedzialny za zabezpieczenie drzewa, które przygniotło czterolatkę usłyszał wyrok dziesięciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata – informuje TVN24.pl. Mężczyzna jest dziś sekretarzem gminy w Szczawnie-Zdroju. Wyrok nie jest prawomocny.
Do tragicznego wypadku doszło w lipcu 2013 roku. Czterolatka wraz z ojcem i kuzynką spacerowała po Parku Zdrojowym imienia Henryka Wieniawskiego w Szczawnie-Zdroju. W okolicach plenerowych rzeźb pozowała do zdjęcia. Wówczas runęła na nią stojąca tuż obok lipa. Dziewczynka zginęła na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś wyrok w sprawie ogłosił Sąd Rejonowy w Wałbrzychu, choć, jak informuje TVN24.pl obrońca mężczyzny wnosił o uniewinnienie, twierdząc, że zarzuca mu się zaniedbanie czynności, których nie miał w swoich obowiązkach.
Mężczyzna przeprosił rodziców dziewczynki i podkreślił, że nie mógł zrobić nic więcej, by zapobiec tragedii – informuje portal TVN24.pl.
Sąd uzasadniając wyrok przypomniał, że to skazany mężczyzna zlecił prace przy drzewach, a w ich czasie zastosowano niewłaściwe wiązania – zabezpieczenia. Sąd podkreślił, że wiązań nie sprawdzano przez lata.
Mężczyzna ma zapłacić także pięć tysięcy złotych grzywny. TVN24.pl przypomina, że rodzice dziewczynki na drodze cywilnej domagali się także odszkodowania od gminy. Domagali się dwóch milionów złotych. Trzy lata temu sąd przyznał im po 300 tysięcy złotych zadośćuczynienia.