Tematy: straż pożarna zamek książ
– Późnym popołudniem przed Zamek Książ podjechały cztery wozy strażackie na sygnałach. Przestraszyłem się. Co się dzieje? Pożar w zamku? – napisał do nas zaniepokojony obecnością strażaków nasz czytelnik, pan Marek, który przesłał nam także zdjęcia. Sprawdziliśmy. Strażacy interweniowali, bo włączyła się czujka dymu w hotelu przy Zamku Książ.
Interwencja strażaków to reakcja na automatyczne zgłoszenie z czujki dymowej w hotelu. Obiekt został przeszukany. W pokojach znajdujących się w zasięgu czujki niczego nie znaleziono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przy tej okazji strażacy przypominają i apelują, by mieć na rozwadze że tego rodzaju systemy mogą zostać pobudzone nawet przez rozpylenie kosmetyków w aerozolu.
Warto także przypomnieć, że na terenie samego zamku, po pożarze w 2014 roku zainstalowano nowoczesny system podobnych urządzeń. Te przekazują sygnał od razu do siedziby strażaków.
Panu Markowi dziękujemy za czujność, a wszystkich czytelników, którzy są świadkami ważnych czy ciekawych wydarzeń, chcą podzielić się z nami problemem czy pochwalić sukcesem zachęcamy do kontaktu przez profil na Facebooku lub drogą elektroniczną na adres redakcja@dziennik.walbrzych.pl.