Dodano: 16 października 2015 15:23
Schetyna, Siemoniak, Szełemej oraz lokalni parlamentarzyści agitowali na wałbrzyskim Rynku.
Dzień po wynikach sondaży opublikowanych przez Millward Brown dla Faktów TVN i TVN24 w PO muszą panować niewesołe nastroje. Na tydzień przed wyborami PiS wyprzedza PO o 10 punktów procentowych, co przy uwzględnieniu błędów statystycznych i niestabilności sondażowej daje Prawu i Sprawiedliwości teoretyczną szansę na zdobycie większości mandatów w Sejmie i utworzenie jednopartyjnego rządu. Minorowe nastroje widać dziś było na twarzach zebranych na wałbrzyskim rynku lokalnych parlamentarzystów oraz ministrów Schetyny i Siemoniaka.
Z drugiej strony dzięki prezydentowi Szełemejowi poparcie dla PO w Wałbrzychu wciąż jest dużo większe niż dla niemających żadnej konkretnej propozycji dla Wałbrzyszan, szarych i niemrawych kandydatów PiS. To prezydent Szełemej, a nie wicepremier Siemoniak jest lokomotywą z wysiłkiem ciągnącą wałbrzyską, a i chyba dolnośląską listę PO i to dzięki niemu pozycja Platformy Obywatelskiej w Wałbrzychu pozostaje od lat niezachwianą.
Zobacz także
- Tu drzwi same się otwierają! Łowcy duchów sprawdzili stary szpital w Mokrzeszowie
- Trwa przerzut holenderskich wojsk. Na drogach będą pojawiać się wojskowe kolumny
- Wałbrzych. 14-letni rowerzysta potrącony na Podzamczu. 1,5 tysiąca złotych mandatu dla kierowcy
- Tomasz Siemoniak Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji
- Czysty, zielony Wałbrzych. W sobotę wielkie sprzątanie miasta
- Powyborcza układanka w Wałbrzychu. W Radzie Miasta PiS ramię w ramię z KO
Najczęściej czytane
- Najazd turystów na Dolny Śląsk. Brak biletów do najpopularniejszych miejscówek
- Co z budową autostrady D11 w Czechach przy granicy? Czesi podjęli decyzję!
- Wałbrzych. Kolejni kierowcy tracą prawo jazdy na ulicy Uczniowskiej. Są też wysokie mandaty
- To nowa twarz wałbrzyskiego Ratusza. Kamila Świerczyńska objęła dwa stanowiska
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
WICEPREMIER SIEMONIAK niech publicznie wyjaśni postępowania prowadzone w sprawie nielegalnych podsłuchów Żandarmerii Wojskowej wobec kadry 16 batalionu dowodzenia w Elblągu i odpowie na pytania: Dlaczego nie zabezpieczono urządzeń podsłuchowych wskazanych przez pokrzywdzonego. Dlaczego umorzono sprawy bez zapoznania się z materiałami operacyjnymi ŻW w Elblągu Dlaczego prokurator TOMASZ MACKIEWICZ z Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Elbląg zataił dane chor. Grzegorza. K. z wydziału operacyjno-rozpoznawczego ŻW i dlaczego nie poniósł za ten czyn konsekwencji. Dlaczego szef prokuratury garnizonowej w Elblągu JAROSŁAW ŻELAZEK po otrzymaniu ponownego wniosku o wszczęcie postępowania w sprawie nielegalnych podsłuchów w 2008r nie wykonał czynności sprawdzających . Dlaczego tylko pokrzywdzony był przesłuchiwany, żandarmi byli tylko rozpytani bez pouczenia o karalności składania fałszywych zeznań, co to oznacz a i jaka jest wartość dowodowa takiego rozpytania nie muszę tłumaczyc. Czy istnieje związek między pierwszym doniesieniem z lipca 2007w sprawie nielegalnie stosowanym podsłuchem , a wypowiedzeniem złożonym przez chor. Grzegorza K w lipcu 2007r A SIEMONIAK niech ujawni i poda do publicznej wiadomości zakres i wyniki kontroli przeprowadzonej dn.31.01.2008r w oddziale elbląskim ŻW dotyczącej nielegalnego stosowania podsłuchów. Dlaczego pokrzywdzony nie otrzymał informacji mimo upływu 5 lat na temat zakresu i wyników kontroli.