Osobne wejścia i wyjścia. Maseczki na korytarzach dla nauczycieli. Nauka w czasie pandemii w Świdnicy

31 sierpnia 2020 09:03. fot. pixabay.com

Tematy: 


Tam, gdzie będzie to możliwe, dzieci będą wchodzić do i wychodzić z budynków różnymi wejściami. Na korytarzach nauczyciele mają mieć maseczki ochronne. W sekretariatach czy bibliotekach pojawią się bariery z pleksy. Do szkoły dziecko ma przyprowadzać jeden, zgłoszony wcześniej opiekun. To główne zasady, które od pierwszego września będą obowiązywały w szkołach w Świdnicy.

W siedmiu podstawówkach prowadzonych przez miasto naukę rozpocznie jutro 3727 uczniów, 183 w zerówkach, a 831 w siedmiu publicznych przedszkolach. W czterech niepublicznych szkołach uczyć się będzie około pół tysiąca uczniów, a w trzynastu przedszkolach około 1100 dzieci.

We wszystkich placówkach wprowadzono zmiany, które mają zmniejszyć ryzyko zakażenia koronawirusem. Sami urzędnicy przyznają jednak, że przepisy w tej sprawie nie są jednoznaczne.

REKLAMA

Wytyczne dotyczące funkcjonowania szkół nie są jednoznaczne, a czasami wręcz sprzeczne. Ministerstwo Edukacji Narodowej całą odpowiedzialność przerzuciło niestety na dyrektorów placówek oświatowych. Bardzo im dziękuję za ogrom pracy, który włożyli w to, aby przystosować szkoły i przedszkola do funkcjonowania w czasie pandemii. Dziękuję dyrektorowi Wydziału Edukacji Tadeuszowi Niedzielskiemu oraz wszystkim pracownikom tego wydziału za koordynację działań i sprawne wprowadzenie zaleceń. Przed nami wiele niewiadomych i mnóstwo obaw rodziców, szczególnie tych najmniejszych dzieci. Pragnę Państwa zapewnić, że przekazujecie dzieci bardzo dobrym nauczycielom, gdyż Świdnica ma doskonałą kadrę pedagogiczną. Żałuję, że nie będzie tradycyjnego, uroczystego rozpoczęcia roku szkolnego z życzeniami dobrej nauki, dlatego też pragnę już teraz życzyć nauczycielom dużo mądrości i cierpliwości. Życzę mimo wszystko dobrego, udanego roku pracownikom wszystkich świdnickich placówek.  A rodzicom, aby przeszli ten okres w spokoju, ufając w dobre decyzje dyrektorów i nauczycieli – mówi prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

Przygotowane przez miasto i dyrektorów wytyczne zostały udostępnione rodzicom przez e-dziennik. Można je także znaleźć na stronach internetowych szkół.

W każdej placówce przy wejściach i wyjściach dostępne są środki do dezynfekcji rąk. Zamontowano je także w szatniach, klasach i miejscach, gdzie dzieci jedzą śniadanie. W szkołach przygotowano pomieszczenia do izolacji uczniów, u których pojawią się objawy wskazujące na infekcję dróg oddechowych. Z klas zniknęły przedmioty, których nie można skutecznie wymyć i zdezynfekować.

Nauczyciele powyżej 60 roku życia oraz pedagodzy z problemami zdrowotnymi, którzy są zaliczani do grupy podwyższonego ryzyka zostaną zwolnieni z dyżurów na korytarzach. W szkołach pojawiły się także miejsca, w których rodzice mają zostawiać maluchy. Przyjęto zasadę, że dziecko odprowadza tylko jeden rodzic, opiekun.

Jak informuje miasto, tam, gdzie jest to możliwe, dzieci będą wchodzić do i wychodzić z budynków różnymi wejściami zgodnie z ustalonym harmonogramem. Na korytarzach nauczyciele i pracownicy szkoły mają zasłaniać usta i nos. Uczniowie mają przebywać w jednej klasie. W sekretariatach uczniowskich i bibliotekach pojawią się specjalne pleksy ochronne.

Zupełnie inaczej będzie wyglądało także samo rozpoczęcie roku szkolnego. Spotkania w wychowawcami odbędą się w różnych godzinach zgodnie z ustalonym harmonogramem. Na spotkaniach uczniowie poznają obowiązujące zasady bezpieczeństwa.

Przygotowanie świdnickich szkół do nauki w dobie pandemii kosztowało ponad 360 tysięcy złotych. Od maja do sierpnia za ponad 110 tysięcy złotych kupiono środki ochrony osobistej. To między innymi ponad 11 tysięcy maseczek jednorazowych, 28 tysięcy rękawic, pół tysiąca fartuchów i tyle sami przyłbic. Do szkół trafią także termometry bezdotykowe.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 31 sierpnia 2020 09:03
`