Dodano: 13 kwietnia 2019 14:38

Mała świątynia z wielkim skarbem. Turyści pod wrażeniem polichromii w Niedźwiedzicy

Tematy: kościół niedźwiedzica walim

---

Zaskoczeni samym faktem odkrycia, ale i tym, że tak mała świątynia skrywa taki skarb – tak można opisać wrażenia uczestników pierwszego zorganizowanego oprowadzania po kościele świętego Mikołaja w Niedźwiedzicy, gdzie kilka lat temu odkryto, liczące pół tysiąca lat malowidła. W pierwszym, zorganizowanym zwiedzaniu wzięło udział około 20 osób, zainteresowanie było jednak dużo większe.

– Sama świadomość, że pochodzą one z końca XV i początku XVI wieku, przecież koniec XV wieku to okres, w którym Krzysztof Kolumb odkrywał Amerykę, a tutaj nieznany nam śląski artysta tworzył takie dzieło w tej świątyni – mówi jedna z organizatorek dzisiejszego zwiedzania.

– Niesamowite. Gdybyśmy tutaj przejeżdżali, nigdy w życiu nie zwrócilibyśmy uwagi na ten kościółek. Jesteśmy zaskoczeni. XV wiek, niesamowite – mówi pani Joanna ze Szczecina, która dziś uczestniczyła w zwiedzaniu kościółka.

Pięć lat temu na ścianach niewielkiego kościółka odkryto liczące blisko pół tysiąca lat malowidła. W kolejnych latach część z nich została poddana konserwacji. Wszystko wskazuje jednak na to, że kolejne fragmenty ścian mogą skrywać kolejne unikatowe polichromie. Odkryte to tej pory elementy przedstawiają świętych, między innymi świętego Mikołaja czy Krzysztofa.

Do dziś nie wiadomo, kto był autorem malowideł. Turystyczne udostępnianie obiektu ma pomóc w zbieraniu funduszu na dalsze prace konserwatorskie wewnątrz świątyni, ale także na zabezpieczenie jej z zewnątrz czy naprawę okalającego ją muru. O kolejne, zorganizowane oprowadzania po niewielkim kościółku z unikatowymi malowidłami warto pytać w Zamku Grodno lub w Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu.