Dodano: 1 czerwca 2022 15:10

Kierowcy radzą sobie rewelacyjnie. Budimex komentuje sytuacją na „rondzie Niepodległości”

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nasz codzienna obserwacja wykazuje, że kierowcy rewelacyjnie radzą sobie z wykorzystaniem wszystkich pasów umożliwiających określone manewry – pisze Budimex na FB. Główny wykonawca zaznacza, że cieszy się, że nowa organizacja ruchu w rejonie Ronda Niepodległości sprawia już mniej problemów.

Przedstawiciele firmy nie pojawili się na spotkaniu z dziennikarzami, które zorganizowano w poniedziałek rano po fali krytyki, dotyczącej organizacji ruchu na skrzyżowaniu po uruchomieniu sygnalizacji świetlnej. Ta została włączona w piątek. Wielokrotnie podkreślano, że skrzyżowanie rozładuje korki od strony Podzamcza, tymczasem w sobotę kierowcy utknęli… w korkach. Wciąż docierają do nas sygnały o zatorach od strony Podzamcza czy Piaskowej Góry.

Przedstawiciele Budimexu do sprawy odnoszą się dziś na FB.

REKLAMA

Nasza codzienna obserwacja wykazuje, że kierowcy rewelacyjnie radzą sobie z wykorzystaniem wszystkich pasów umożliwiających określone manewry. Przez co wykorzystywana jest cała przepustowość skrzyżowania. Tym bardziej nas to cieszy, biorąc pod uwagę fakt, że takie skrzyżowania, choć są spotykanym rozwiązaniem to jednak skomplikowany układ pasów może nastręczać nieco trudności w ich pokonywaniu – pisze główny wykonawca obwodnicy Wałbrzycha.

Dalej Budimex przyznaje, że zauważalne są utrudnienia w ruchu w godzinach szczytu, ale to jest nieuniknione. Zdaniem firmy przejazd odbywa się wolniej, ale mimo wszystko płynnie.

Firma zapowiada, że w ciągu dwóch tygodni otworzy ulicę Wyszyńskiego, co również wpłynie na odciążenie okolic skrzyżowania – ronda Niepodległości.

„Rondo” Niepodległości. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

„Rondo” Niepodległości. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

„Rondo” Niepodległości. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych P

„Rondo” Niepodległości. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

„Rondo” Niepodległości. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

  • Paweł pisze:

    Dlaczego nie zrobiono typowego ronda z trzema pasami kierunkowymi? Byłoby dużo płynniej i szybciej, niż na skrzyżowaniu ze światłami.

  • Adam pisze:

    To skrzyżowanie powinno zmienić nazwę na NIEPOROZUMIENIE

  • sami pisze:

    Skoro kierowcy nie potrafią płynnie przejechać przez skrzyżowanie ze światłami, to rondo byłoby jeszcze większą porażką. Błąd, że nikt nie pofatygował się od razu wyjaśnić/rozrysować przepływy przez to skrzyżowanie – do wszystkiego musimy dochodzić sami.

  • Marko. pisze:

    Proste rozwiązanie;od strony podzamcza,zrobić środkowy pas do jazdy na wprost i w lewo na zewnętrzny pas na ul.Długą dla autobusów i zjeżdżających na ul.Makuszynskiego-teraz kierowcy łamią przepisy zjeżdżając z tego pasa w lewo. Od strony ul.Długiej w kierunku podzamcza,również powinien być środkowy pas do jazdy na wprost i w prawo,wykorzystując środkowy pas zjazdowy na ul.Wieniawskiego. Mało kosztowna zmiana,ułatwiająca życie kierowcom. Takie rozwiązania są w wielu polskich miastach,ale tam chyba nie budował skrzyżowań Budimex. Zabrakło logiki przy organizacji ruchu.

  • Art pisze:

    Przez pasy niemożliwe jest przejść na jednych światłach, trzeba czekać przed drugą jezdnią (chyba że się leci na złamanie karku).

  • Sad pisze:

    Łączenie ścieżek rowerowych z jezdnią żałosne – kilkucentymetrowa różnica poziomu. Na małym rowerze lub hulajnodze nie możliwe przejechać, trzeba schodzić lub skakać….. Pomyłka. Nie myślą przy budowaniu…

  • Wales pisze:

    To skrzyżowanie będą przez lata podawać za przykład totalnego absurdu komunikacyjnego Budimex im wcześniej się przyznacie do błędu tym lepiej dla was…

  • Anonim pisze:

    Ktoś tu pluje nie to deszcz pada kolejne nieporozumienie masakra piszą że my kierowcy mamy się nauczyć jak skręcać na światłach i kierunkowych pasach katastrofa w twarz mówią nam że wzięliśmy wasze pieniądze i macie za to bubla, zamiast ratując sytuację z podzamcza na piaski niech szybciutko malują środkowy pas też w lewo i prosto oraz z powrotem również, co za debil wpadł na pomysł świateł zamiast ronda turbinowego katastrofa ten projektant a Wyszyńskiego już po korku co ma rozładować

  • Michal pisze:

    Plują na nas za nasze pieniądze i bez ogródek robią z nas debili mówiąc że w godzinach szczytu mogą być utrudnienia przecież budowa miała wybiegać na przód i na parę lat rozładować zatory

  • Arti pisze:

    Z piaskowej na Podzamcze powinien być sam pas do skrętu w prawo lub zielona strzałka . Niech ten mgr. inżynier (Kropka w mgr gratis za kupiona pracę magisterską) się przejedzie po tym skrzyżowaniu to może na coś wymyśli

  • Afanio pisze:

    To rondo to pikuś. W Opolu uruchomiono ni to rondo ni to węzeł zwany Centrum (Nradowe) Przesiadkowe Opole Wschód. To dopiero jest sztuką, aby go przejechać.

  • Górnik pisze:

    Kierowcy radzą sobie lepiej niż projektanci zjazd na Podzamcze blokuje się od Telekomunikacji wyjazd z Podzamcza od mostu na Wieniawskiego a nie jest to pełne natężenie ruchu Pozdrawiam geniusza projektu

  • Anonim pisze:

    Jadać od Strugi na Podzamcze trzeba 3 razy stać na światłach żeby wjechać na prawy pas na Podzamcze trzeba liczyć na cud bo nikt nie chce cię wpuścić. Nieporozumienie …

  • Gregor pisze:

    Nie rozumiem o jakich korkach mowa codziennie wracam przez Podzamcze z pracy o godzinie około 15:10 przed uruchomieniem ronda stałem w korku aż pod biedronkę teraz stoją przede mną maksymalnie dwa auta na czerwonym świetle przed samym rondem. Więc o co ta cała afera?

  • Tragedia pisze:

    Przed remontem brak korków
    W trakcie remontu korek od strony podzamcza
    Po remoncie korek z każdej strony.
    I po co to komu?

  • Grzegorz pisze:

    Kurcze… Tylu architektów i projektantów w naszym mieście i w Polsce ogólnie, kto by pomyślał… wirusologów, politologów, strategów wojennych… A „mówią” że najlepsi specjaliści z kraju uciekają… Co by się nie wydarzyło, co by nie wybudowno to nagle internety zalewają sami specjliści, którzy cały czas ukrywali się… Albo wiedzieli że tak będzie… Małpia ospa się bliża… Pewnie duża rzesza naszej populacji już wybrała się na studia w tej specjalizacji…

  • Cierpliwa pisze:

    Ja bym poczekała na zakończenie wszystkich prac, na Wyszyńskiego. na razie trudno wyrokować dlaczego taki projekt akurat miasto wybrało.

  • 3mam pisze:

    Czy widzicie różnicę miedzy zdjęciami nr 1 i nr 5 a zdjęciami nr 2, 3, 4 ?
    Na zdjęciach nr 1 i nr 5 na lewym pasie w kierunku Piaskowej Góry jest domalowana dodatkowa strzałka do jazdy na wprost !!!

  • Piotr pisze:

    jak patrzę na te ekrany to się zastanawiam po co tyle tego? jeszcze nigdzie w żadnym mieście nie widziałem tyle ekranów !

  • Wiesio pisze:

    To jest skrzyżowanie , nigdzie tam nie ma znaku że to jest rondo, skrzyżowanie z ruchem okrężnym więc jaki problem ludzie widzą

  • Karol pisze:

    Budimex spartolil to skrzyżowanie koncertowo a teraz opowiadają bajki że będzie lepiej.Nie,lepiej nie będzie bo całe skrzyżowanie włącznie z sygnalizację jest od początku do końca spaprane.Inną sprawą jest to że ze strony miasta nie było nikogo mądrego kto mógł to w porę dostrzec.Osobiście uważam to za totalna porażkę Dyrektora ZDiK Szewczyka bowiem sprawa pokazała że się na niczym nie zna.

  • Waldek, kierowca , Szczawno Zdrój pisze:

    To skrzyżowanie to jedna wielka porażka. Spodziewałem się , że tak właśnie będzie , jak montowali stelaże do świateł. Po pierwsze: jeśli już ktoś projektował te skrzyżowanie – to dlaczego nie ma bezkolizyjnego w prawo? Przecież miejsce było. Po drugie kiedy planujemy skręt w lewo, aż trzy razy jesteśmy skazani na cykl świetlny, przy większym natężeniu ruchu nie ma możliwości zmienić pasa, bo miejsca mało!!!!. Szczególnie kiedy jedziemy większym autem. Tłumaczenie, że kierowcy nie poradzili by sobie z rondem w tym miejscu jest śmieszne. Na całym świecie już się i tym przekonali, do tego tańszym. No ale wtedy ktoś nie sprzedałby systemu świateł . jeśli tak się obawiano o bezpieczeństwo kierowcy, to trzeba było zrobić rondo z pasami kierunkowymi , też dobre rozwiązanie , a tak to co się dzieje od strony Kauflandu i Podzamcza jest na tym poziomie, jak w czasie remontu.widzialem jak kierowcy rezygnują z przejazdem i zawracają , żeby nie stać .od strony kościoła, to chyba ul. Nałkowskiej , nie można się wbić i zawracają , kierowcy ci jadą do Szczawna, wybierają zamknięta Wyszyńskiego i jazdę przez Mickiewicza, gdzie też jakiś mądry wymyślił by zmianę organizacji ruchu – na prawo – drogi równorzędne .ulice wcześniej podporządkowane , gdzie wyjeżdża dziennie dwa do trzech pojazdów , teraz równorzędne- co to miało na celu , to nie wiem. Bardzo łatwo zrobić tam auto na ” ubezpieczenie” jeśli ktoś ma potrzebę.do tego 30/h , może wrócą dorożki do Szczawna.
    Nie potrafię zrozumieć często co kieruje ludźmi, co mają takie pomysły, jak w ” misiu” barei.na koniec powiem tylko, że syn , który ma 12 łat i niedawno zdawał na kartę rowerową, zapytał mnie czemu tam nie ma ronda, tylko krzyżówka że światłami i jedzie dłużej do szkoły niż wcześniej , mówię mu: synu , bi to wymyślili urzędnicy, nie kierowcy, a oni się nigdzie nie spieszą, bo na godziny ” pracują”. Skoro dzieci widzą, że coś jest nie tak, to już powinno dać do myślenia tym projektantom.

  • Taxi pisze:

    Ten kto to zaprojektował co on bierze??
    Ten kto ten plan zaakceptował pewnie bierze to samo co ten który to skrzyzowanie zaprojektował. Niezłego dilera mają
    No,ale cóż w tym kraju ludzi takich nie brakuje. To widać.
    Poza tym kierowcy autobusów jadąc od strony Podzamcza łamią przepisy drogowe skracają w lewo w stronę PG z pasa,który jest do jazdy na wprost czyli w kierunku Szczawna o czym stanowia znaki i przy sygnalizatorze swietlnym i na jezdni. Gdzie jest ” drogowka”? Dlaczego pozwala na łamanie przepisów?

  • Zobacz także