Dodano: 5 stycznia 2022 21:35
Jedlina-Zdrój. Pali się Czarodziejska Chata w parku linowym
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
3 jednostki straży pożarnej walczą z pożarem Czarodziejskiej Chaty w Jedlinie-Zdroju. Według naszych nieoficjalnych informacji zapalił się przewód kominowy drewnianego budynku. Od tego zajęło się wnętrze chaty. Informację otrzymaliśmy od naszego czytelnika.
Pierwsze jednostki przyjechały na ulicę Poznańską po godzinie 20. Paliło się wnętrze drewnianego budynku stojącego w sercu Czarodziejskiej Góry i parku linowego. Na miejsce zadysponowano 3 jednostki straży. Według relacji świadków na zewnętrz nie było widać płomieni jedynie gęsty dym wydobywający się ze środka chaty.
Pożar trawił wnętrze zbudowanej z bali chaty. Według relacji świadków w budynku , w którym miała być uruchomiona pizzeria rozpalono ogień w kominku. Najprawdopodobniej od tego zajął się przewód kominowy i poddasze. Strażacy mieli mieć problem z dostępem do wody. Jedyny hydrant na ulicy Poznańskiej był nieczynny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fot. użyczona /czytelnik

Fot. użyczona /czytelnik

Fot. użyczona /czytelnik

Fot. użyczona /czytelnik

Zobacz także
- 44-latek z zarzutami za kontakty z „małoletnimi” w sieci. Jest areszt
- Ujęty pod sklepem. Pijany kierowca zatrzymany dzięki reakcji świadka
- Filharmonia Sudecka ogłosiła program na nowy sezon artystyczny
- Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wałbrzychu inspiruje Dolny Śląsk
- Uwaga kierowcy. Zderzenie na trasie S3 w okolicach Bolkowic. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Nieprawidłowości w komisji wyborczej w Kamiennej Górze. Sprawą zajmuje się prokuratura
Najczęściej czytane
Koledzy z klasy o Sebastianie. Był dla nas jak brat
Wystawiali fikcyjne faktury VAT. Straty sięgają milionów. Pierwsze osoby zatrzymano w powiecie wałbrzyskim
Nastolatek odebrał sobie życie. Tragedia w Wałbrzychu
Zatrzymany za uwięzienie i gwałt. Ofiara uciekła po kilku dniach gehenny
Połamane drzewa i konary na drogach. Przez region przechodzą intensywne burze