Dodano: 7 października 2019 08:07

Głuszyca. Życie jednego z seniorów pomogła uratować Bransoletka Życia

Tematy: głuszyca jedlina zdrój społeczne zdrowie

Pół roku temu Głuszyca i Jedlina-Zdrój wyposażyły 32 seniorów w Bransoletki Życia. Specjalne urządzenia, które pozwalają na całodobowy monitoring właściciela takiego urządzenia. Dziś wiadomo już, że warto było wprowadzić program, jeden z seniorów żyje, bo dzięki Bransoletce Życia błyskawicznie uzyskał pomoc lekarza.

Niespełna pół roku temu bransoletki trafiły do osób, które ukończyły 65 lat i są mieszkańcami Głuszycy lub Jedliny-Zdroju. Niewielkie, przypominające urządzenie pozwala na całodobowy monitoring. Właściciel Bransoletki Życia w każdej chwili może wezwać pomoc. Jedna z nich uratowała życie mieszkańca Głuszycy.

– Bransoletka uratowała życie jednemu z mieszkańców Głuszycy, który był wyposażony w taką bransoletkę przy zawale serca. W przeciągu dziesięciu minut po naciśnięciu przycisku karetka przyjechała i ten pan dzisiaj żyje – mówi Roman Głód, burmistrz Głuszycy.
REKLAMA

Pacjent, którego życie uratowała bransoletka to osoba z zaawansowaną miażdżycą – przyznają lekarze.

– W przypadku takich pacjentów szalenie istotne jest, aby możliwe szybko została zweryfikowana zasadność przyjazdu pogotowia ratunkowego. W tym przypadku ta opaska mocno w tym pomogła – mówi lekarz Bartosz Solarz.

Projekt potrwa jeszcze pół roku. Przedstawiciele obu gmin zapowiadają jednak, że będą chcieli go kontynuować po tym czasie.

Opaskę nosi między innymi January Redlicki. Emeryt z Głuszycy od półtora roku mieszka sam i przyznaje, że dzięki opasce czuje się bezpieczniej.

– Wiem, że jestem chory. Biorę leki, ale po prostu nacisnę, nawet w nocy na punkt opaski, działa wszystko w porządku. Nie myślę o chorobach. Czuję się bezpieczny. Wiem, że ktoś nade mną jeszcze czuwa – mówi January Redlicki.

Od maja do września wśród szesnastu uczestników projektu w Głuszycy odnotowano ponad osiemdziesiąt zdarzeń – przyznają urzędnicy. W tym ponad pięćdziesiąt, które wymagały kontaktu z lekarzem i ta jedna, majowa, w efekcie, której udało się uratować życie. Z Bransoletek Życia zadowoleni są także uczestnicy projektu w Jedlinie-Zdroju.

– Warto stosować dobre praktyki, które już, gdzieś są w wielkich miastach, Warszawa czy Kraków, i w takich małych miastach, jak Jedlina można te praktyki stosować, bo to służy ludziom. W Jedlinie w 2020 roku uruchamiamy wielką inwestycję, Centrum Usług Socjalnych i w ramach tego centrum oprócz rozbudowy dalej tej usługi opaski życia, chcemy także stworzyć stały punkt monitoringu ciśnienie czy pulsu – mówi Leszek Orpel, burmistrz Jedliny-Zdroju.