Dodano: 5 marca 2023 12:23
Głuszyca. Tak będą wyglądały odwierty w poszukiwaniu wód termalnych. Prace będą trwały 24h na dobę [FOTO, WIDEO]
Tematy: głuszca odwierty geotermalne
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Prace przy odwiercie w Głuszycy, mającym dać odpowiedź czy pod miastem znajdują się złoża termalne będą prowadzone 24 godziny na dobę. O szczegółach prac jako jedyni rozmawialiśmy z szefem firmy Algeo.
Chociaż pierwsze wbicie wiertła przewidziane jest dopiero na czerwiec, w Głuszycy już za kilka dni rozpocznie się budowa miasteczka wierniczego, Stanąć ma w niewielkiej odległości od nowej siedziby Urzędu Miasta. Na potrzeby prac zagospodarowany zostanie teren o powierzchni dziesięciu tysięcy metrów kwadratowych.
Budowa potrwa trzy miesiące. Na miejscu stanąć musi nie tylko wiertnica, ale cała infrastruktura towarzysząca: systemy hydrauliczne, pomiarowe i kontrolne, ale przede wszystkim wielkie generatory mocy. Podczas prac zużywane jest tyle prądu, co w niewielkiej wielkości miasteczku. Sercem całej instalacji będzie wysoka na kilkanaście metrów wieża wiertnicza.
– Skręca się przewód wiertniczy z narzędziem wiertniczym, czyli świdrem, który obracając się drąży coraz głębszy otwór. Płuczka wypłukuje wybrany urobek. W miarę postępu rac dokręca się do niego kolejne elementy.
Zdaniem wiertniczych Głuszyca i leżący bezpośrednio pod nią styk dwóch płyt tektonicznych to bardzo trudny teren. Skała to głównie twarde, metamorficzne gnejsy bardzo utrudniające wiercenie. Właśnie z tego powodu prace potrwają dość długo – wiercenie może potrwać nawet pół roku.
A wiercić się trzeba na głębokość dwóch i pół kilometra, bo tam, zdaniem ekspertów, mogą znajdować się pokłady gorących wód termalnych. Fachowcy wykluczają jednak spektakularne, znane z filmów, odkrycie złóża, z którego woda tryśnie z odwiertu na kilkanaście metrów w górę.
– Zapobiegają temu specjalne systemy elimincacji erupcji wody, a układ pomiarowy pozwala ustalić, czy takie ryzyko istnieje.
Prace będą trwały pół roku przez 24 godziny na dobę. Jak mówią górnicy, chociaż układ jest wyciszony, prace mogą być słyszalne w najbliższym otoczeniu.
….a może to jego inwestycja???
No i fajnie niech znajdą ,będzie miasto turystyczne ,a po starej fabryce plac sprzedany będzie hotel z termami
Zobacz także
- Świdnica. Dziesiątki milionów na renowacje w świdnickich kościołach
- Dolny Śląsk. Odsuwa się termin przebudowy dolnośląskiego odcinka A4
- Koleje Dolnośląskie apelują: włączmy Towarową Obwodnicę Wrocławia do ruchu pasażerskiego
- Bez psich bud, za to ze zwierzęcym „SPA”. Wałbrzych ogłosił przetarg na budowę nowego schroniska dla zwierząt
- Głuszyca. Uhonorowano zasłużonych pracowników miejscowych zakładów włókienniczych
- Wałbrzych. Ta galeria handlowa wprowadza „ciche godziny”. Ma być mniej „bodźców dźwiękowych”
Najczęściej czytane
- Boguszów-Gorce. Co się dzieje na „serpentynach”?
- Wałbrzych. Śmiertelny wypadek w Zamku Książ. Na miejscu policja i prokuratura
- Wałbrzych. Wielki przekręt przy rewitalizacji Starej Kopalni? Mowa o milionach złotych
- Groźnie wyglądający wypadek w Boguszowie-Gorcach. Auto wpadło do rzeki
- Wałbrzych. Afera przy rewitalizacji Starej Kopalni. Gmina będzie domagała się rekompensaty
Brakuje żeby ten huj Rydzyk się jeszcze tam pojawił