Dodano: 23 lipca 2022 21:52

Francuski trop w sprawie „złotego pociągu”. Nowe ustalenia reporterów dziennik.walbrzych.pl

To właśnie znad Sekwany mają pochodzić nowe informacje, które skłoniły wałbrzyskiego eksploratora, Piotra Kopra, do dalszych poszukiwań rzekomego pancernego składu, który miał być ukryty w okolicach Wałbrzycha – wynika z ustaleń reporterów dziennik.walbrzych.pl. Już kilka dni temu wskazywaliśmy, że może chodzić o rejon 61 kilometra trasy kolejowej z Wrocławia do Jeleniej Góry.

Jesienią ubiegłego roku w Wałbrzychu miał pojawić się badacz lub grupa badaczy z Francji zainteresowana tematem. To oni mieli, według naszych informacji, zlokalizować potencjalny wlot i wylot rzekomego tunelu, w którym mógłby być ukryty „złoty pociąg”. Badacze mieli kontaktować się z wałbrzyskim eksploratorem i to prawdopodobnie na podstawie tych informacji podjął on decyzję o kolejnych poszukiwaniach.

Jak już informowaliśmy kilka dni temu, rzekome informacje mogą wskazywać na okolice 61 kilometra trasy kolejowej z Wrocławia do Jeleniej Góry. To tam miałby się znajdować potencjalny wlot do tunelu, w którym mógłby być ukryty pancerny pociąg.

Chodzi o skład, który w czasie II wojny światowej miał wyjechać z Wrocławia i zdaniem części historyków zaginąć. Pociąg miał przewozić kosztowności ewakuowane z dolnośląskiej stolicy.