Tematy: wałbrzych śródmieście
Dobra wiadomość dla osób posiadających zaległości czynszowe. Rada Miasta przyjęła tzw. uchwałę abolicyjną, dzięki której osoby mieszkające w lokalach komunalnych i zalegające z czynszami mogą liczyć na umorzenie większej części zaległości.
Sprawa dotyczy długu, który powstał przed końcem 2014 roku. W myśl uchwały po złożeniu odpowiedniego oświadczenia i uregulowaniu 30% zaległości gmina umorzy pozostałą część zobowiązania. Warunkiem uzyskania ulgi jest jednak regularne płacenie czynszu przez rok od czasu złożenia prośby o umorzenie. Dopiero po tym okresie konto dłużnika zostanie wyzerowane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak mówi Arkadiusz Grudzień, rzecznik wałbrzyskiego Magistratu, uchwała podjęta została z myślą o osobach, których zaległości powstały na skutek zdarzeń losowych i nie są wynikiem celowego unikania opłat.
Zainteresowanie mieszkańców możliwością umorzenia długu jest duże. Radny Dzielnicy Biały Kamień i Konradów Ryszard Nowak twierdzi, że już otrzymuje pierwsze zapytania o szczegóły uchwały. Jej zapisy wejdą w życie od połowy listopada 2017 roku. Wnioski o umorzenie zaległości będzie można pobrać z każdego Biura Obsługi Klienta Urzędu Miejskiego na terenie Wałbrzycha. Do końca kwietnia 2018 roku będzie czas na ich złożenie, także w BOK-ach.
Dziś w Wałbrzychu problem zaległości czynszowych dotyczy mniej 4 tysięcy osób. Zadłużenie mieszkańców to 110 milionów złotych. Jak mówi prezydent Roman Szełemej, są to głównie wieloletnie zobowiązania nieściągalne oraz narastające od nich odsetki. Od 2015 roku w gminie sprawnie działa biuro windykacji, które na bieżąco reaguje na najdrobniejsze odstępstwa w terminowości płacenia czynszów.