Tematy: dolnośląskie dolny śląsk pogoda wałbrzych wiosna zima
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Prognozy na przyszły tydzień mówią o znacznym ociepleniu w Wałbrzychu i okolicach, i temperaturze sięgającej ponad dziesięciu stopni. Najcieplej ma być w środę. Czy to już wiosna? Czy czekają nas jeszcze duże mrozy?
W ubiegłym tygodniu miejscami temperatura spadała ponad dziesięć stopni na minusie. W przyszłym ma sięgnąć ponad dziesięciu na plusie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Realnie możemy liczyć na wzrost do nawet plus 16 stopni Celsjusza, to o blisko trzy stopnie więcej niż w zeszłym roku. W okolicy Wrocławia odnotujemy 19 stopni Celsjusza, a tymczasem w Białymstoku zaledwie plus cztery. Znajdziemy się zatem w tym korzystniejszym korytarzy termicznym – przyznaje Krzysztof Michałek, autor projektu „Pogodny Wałbrzych”.
Zdaniem pasjonata pogody tak wysokie wartości będą możliwe do osiągnięcia w okresie od wtorku do czwartku.
– Choć wczoraj weszliśmy niejako w okres przedwiośnia z wartościami dobowymi i na poziomie plus 4,5 stopnia Celsjusza, to należy wyraźnie podkreślić, że w marcu z pewnością mogą pojawić się akcenty zimowe i nie powinno to nikogo dziwić – dodaje Michałek.
Wszystko wskazuje na to, że zima jeszcze na dobre nie odeszła i prawdopodobnie warto jeszcze poczekać ze zmianą opon zimowych na letnie. Autor projektu „Pogodny Wałbrzych” dodaje, że w najbliższym tygodniu temperatura będzie się wahać w dzień od ośmiu do szesnastu stopni Celsjusza, ale nocami mogą się pojawić niewielkie przymrozki. Mogą wrócić jeszcze mrozy z ubiegłego tygodnia?
– Raczej nie. W zeszłym roku w marcu tylko pięć razy wartości temperatury spadały poniżej minus 5 stopni Celsjusza, a najniższa wartość osiągnęły ostatniego dnia miesiąca – 10,7 stopnia. Spoglądając na dane wieloletnie, te największe mrozy już najprawdopodobniej za nami. Pamiętajmy jednak, że najchłodniejsza noc okresu styczeń-marzec 2020 roku przypadła właśnie na marzec – kończy Michałek.