Tematy: aqua-zdroj krwiodawstwo mks aqua zdrój
„Siatkówkę mamy we krwi” – pod takim hasłem kilkadziesiąt osób oddało w sobotę krew w krwiobusie przy wałbrzyskim Aqua Zdroju. Akcja zorganizowana przez siatkarski klub MKS Aqua Zdrój i wałbrzyskie wodociągi spotkała się z doskonałym przyjęciem. Mówi Fabian Kurzawiński, manager MKS Aqua Zdrój:
– Wpadliśmy na taki pomysł kilka tygodni temu. Jest to akcja wałbrzyskich klubów siatkarskich. Wiemy, że krwi jest zawsze mało i zawsze jej potrzeba. Stąd nasza inicjatywa. Podaliśmy temat – i okazało się, że żeby zapanować nad wszystkimi chętnymi musieliśmy zrobić listę i umawiać ich na konkretne godziny.
Akcję wsparły Wałbrzyskie Wodociągi, które dla wszystkich, którzy w tym dniu zdecydowali się oddać krew ufundowały pamiątkowe koszulki. Od Aqua Zdroju uczestnicy otrzymali podwójną wejściówkę na dzisiejszy mecz oraz talon na ciasto i gorący napój.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chęć uczestnictwa zadeklarowali także siatkarze MKS Aqua Zdrój, którzy dziś, z racji trwających rozgrywek, nie mogli oddać krwi. Zadeklarowali, że po zakończeniu rundy stawią się w centrum krwiodawstwa.
Na południu Dolnego Śląska wciąż brakuje krwi. Chociaż ilość donacji poprawiła się, krew jest wciąż potrzebna. Jej brak może zaważyć na czyimś życiu.