Zielona transformacja przyszłością dla regionu wałbrzyskiego

5 września 2023 08:24. Michał Bobowiec, prezes Dolnośląskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Szczawnie-Zdroju.

Tematy: 


To jest Nasz news

Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!

Uczymy. Pokazujemy, co można zrobić. Jesteśmy ekspertami w tym segmencie, często najtrudniejszym krokiem jest ten pierwszy, czyli złożenie odpowiedniego wniosku, a my możemy w tym bardzo łatwo pomóc. Mamy trzydziestoletnie doświadczenie w tym obszarze. Nowa rzeczywistość związana z koniecznością tworzenia „zielonej energii” to jest coś, w czym chcemy uczestniczyć – przyznaje Michał Bobowiec, prezes Dolnośląskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Szczawnie-Zdroju.

Dolnośląska Agencja Rozwoju Regionalnego w Szczawnie-Zdroju działa na terenie całego Dolnego Śląska, ale najmocniej skupia swoją działalność na obszarze Aglomeracji Wałbrzyskiej. DARR ma ponad trzydziestoletnią tradycję, a łączna wartość wsparcia udzielonego dolnośląskim przedsiębiorcom, instytucjom, samorządom i uczestnikom rynku pracy wyniosła już blisko pół miliarda złotych.

REKLAMA

Zajmujemy się wszelką pomocą, różnego rodzaju instytucją gospodarczym. Spółkom, przedsiębiorstwom, także osobom fizycznym, które prowadzą działalność gospodarczą. Zajmujemy się szkoleniami czy dystrybucją pieniędzy europejskich i rządowych – wyjaśnia Michał Bobowiec, prezes DARR.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tej chwili kluczową tematyką, na której chcą się skupić pracownicy agencji, jest „zielona transformacja”. DARR dostrzega, jak ważne nie tylko dla regionu wałbrzyskiego jest to zagadnienie.

– Chciałbym bardzo, aby w Wałbrzychu, Aglomeracji Wałbrzyskiej powstały stacje produkujące wodór oraz stacje, które zajmują się tworzeniem „zielonego” wodoru, czyli tworzymy paliwo, które jest paliwem w stu procentach odnawialnym. Mamy na to specjalne środki finansowe. Pieniądze na szkolenia, na pisanie wniosków, ale także na przykład w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, który wprost dotyka naszego terenu, są pieniądze dedykowane na tę energię – przekonuje Bobowiec.

DARR jest także członkiem kilku „klastrów energetycznych”. To grupy, które pracują nad przygotowaniem i wdrożeniem projektów dotyczących „zielonej energii”. W ramach klastrów dyskutowane są także rozwiązania dotyczące dystrybucji energii pozyskiwanej, chociażby z instalacji fotowoltaicznych czy jej magazynowania.

Bobowiec podkreśla, że projekty związane z „zieloną transformacją” są kierowane do mikro, małych i średnich firm. DARR współpracuje także z dużymi partnerami, wspiera samorządy i instytucje samorządowe.

My uczymy. My pokazujemy, co można zrobić. Jednakowo małym firmom, gdy właściciel przedsiębiorstwa chce położyć sobie „panele” produkujące energię elektryczną na dachu swojego małego przedsiębiorstwa, ale równocześnie rozmawiamy z naprawdę dużymi podmiotami, które dostarczają na przykład ciepło dla całego miasta. Jesteśmy ekspertami, jeżeli chodzi o pisanie projektów. Mamy trzydziestoletnie doświadczenie w tym obszarze, a ta nowa rzeczywistość, związana z „zieloną transformacją” to jest to, w czym chcemy uczestniczyć – mówi Michał Bobowiec.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 5 września 2023 08:24
`