Dodano: 2 lipca 2024 12:31

Zwierzę to nie zabawka.  Wakacyjny problem ze zwierzętami

Tematy: adrianna kaszuba michał niewiadomski schronisko świdnica wałbrzych zwierzęta

---

Są wakacje, czas wyjazdów i niestety często kłopotów i rozterek, co zrobić ze zwierzętami trzymanymi w domu. Psy rzadziej, ale koty, żółwie, papugi – w najlepszym razie trafiają do schronisk. Niestety, są dużo gorsze przypadki.

W czasie wakacji nie ma dnia, żeby ktoś nie chciał oddać jakiegoś zwierzaka do schroniska. Telefony w tej sprawie zdarzają się nawet kilka razy dziennie – powiedział Michał Niewiadomski, kierownik wałbrzyskiego schroniska dla zwierząt. Mniej szczęścia mają zwierzęta, które zostają wywiezione, przywiązane do drzew, porzucone, czekając na łut szczęścia, że być może ktoś na nie trafi.

– Pomimo wielu lat mówienia o tym, że zwierzę to przecież żywa istota, że należy do niego podchodzić z ogromną empatią, problem bezdomności i porzucania zwierząt występuje nadal i wcale się nie zmniejsza. To jest dosyć przykre. Dlatego tak ważne jest uświadamianie – mówi Michał Niewiadomski, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Wałbrzychu.

Pracownicy schronisk i fundacji zajmujących się opieką nad zwierzętami od lat apelują o niekupowanie i niedawanie zwierząt w prezencie. Do schronisk trafiają coraz bardziej egzotyczne zwierzęta.

– Kilka miesięcy temu było głośno u nas, bo mieliśmy przyjąć skorpiona, który gdzieś się znalazł. Tak naprawdę nie wiadomo, skąd się wziął i jak do tego doszło. Mieliśmy też w karierze schroniskowej różne gady: jaszczurki, węże, a także papugi. To nie jest problem dotyczący tylko psów i kotów, ale też innych zwierząt, które wymagają bardzo specjalnego utrzymania, traktowania i warunków – mówi Adriana Kaszuba ze świdnickiego schroniska dla zwierząt.

Pamiętajmy – zwierzę to nie zabawka. Nie da się go odłożyć na półkę czy schować do szuflady na czas wakacyjnych wyjazdów. Planując kupno czy adopcję zwierzaka, pomyślmy, co z nim zrobimy w czasie urlopu.