Dodano: 23 listopada 2020 10:05
Zieleniec sparaliżowany niepewnością. Zapowiedź zamknięcia wyciągów to tragedia dla przedsiębiorców i hotelarzy
Tematy: koronawirus zieleniec zieleniec ski arena
Straty liczone w milionach złotych i widmo bankructwa wielu firm – tak hotelarze i przedsiębiorcy z Zieleńca komentują rządowe decyzje o skumulowaniu w jednym terminie ferii zimowych i niedopuszczeniu do ruchu wyciągów narciarskich. Dla nas to katastrofa – mówią załamani przedsiębiorcy.
Decyzja o organizacji wypoczynku zimowego i zapowiedź embarga na uruchomienie wyciągów narciarskich kompletnie zaskoczyła przedsiębiorców w Zieleńcu, jednym z najpopularniejszych resortów narciarskich w regionie wałbrzyskim. W piątek rozpoczęto naśnieżanie stoków, w sobotę przyszła wiadomość o zamknięciu wyciągów. Wczoraj po południu rozmawialiśmy z Ewą Kamyczek, właścicielką wyciągów i hotelu w Zieleńcu:
– Szok, szok i jeszcze raz szok. Nie wiemy czy ferie, które są skrócone do dwóch tygodni będą feriami rzeczywiście, kiedy będzie można przyjechać z rodzinami i dziećmi, czy będzie to zupełnie co innego, czyli pozostawienie wszystkich w domach. Nie wiemy co mówić gościom, którzy zaliczkowali pobyty, a często opłacili je w 100%. No pytają, po prostu wszyscy ludzie pytają. Telefony się urywają, a my nie wiemy co odpowiadać.
REKLAMA
W sezonie, który stanowi 80% rocznych dochodów hotelarzy i właścicieli wyciągów do Zieleńca przyjeżdża kilkadziesiąt tysięcy osób. Przygotowania do sezonu trwają już od późnej wiosny. Serwis, odbiory gwarancyjne i przygotowanie wyciągów do zimy pochłaniają setki tysięcy złotych.
– Na dzień dzisiejszy drżymy z niepewności – dodaje Grzegorz Głód z resortu Zieleniec Ski Arena – tak naprawdę nie wiemy jak tegoroczny sezon będzie wyglądał, czy będzie możliwość odpalenia wyciągów. No i co z naszą bazą hotelowo gastronomiczną.
Zamknięcie wyciągów, hoteli i restauracji pociągnie za sobą kłopoty wielu firm z branży, dodaje Ewa Kamyczek:
– Wyciągi narciarskie to system naczyń połączonych z bazą hotelową, gastronomiczną. Są to również dostawcy towarów, pralnie, wszyscy którzy wspomagają nas w tej działalności.
Przedsiębiorcy z Zieleńca, podobnie jak i inni z całej Polski nie zamierzają czekać z założonymi rękoma. Są już po pierwszych rozmowach z burmistrzem Dusznik Zdroju i parlamentarzystami, jutro planują zdalne spotkanie z ministrami Gowinem oraz Gutem Mostowym. Wciąż mają nadzieję, na zmianę decyzji.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok