Dodano: 12 marca 2024 11:19
Zderzenie w Jedlinie-Zdroju. Są duże utrudnienia
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
uwaga kierowcy. po zderzeniu dwóch samochodów, do jakiego doszło w Jedlinie-Zdroju na ulicy Kłodzkiej są duże utrudnienia. Prosimy o zachowanie ostrożności.
Do zderzenia dwóch aut doszło we wtorek tuż przed godziną 11 w okolicach stacji kolejowej Jedlina-Zdrój Borowa (dawnej Jedlina Górna). Na ulicy Kłodzkiej z nieustalonych dotąd przyczyn zderzył się bus z samochodem osobowym. Według naszych wstępnych ustaleń co najmniej jedna osoba została zabrana do szpitala.
Na miejscu pracują służby. Policja i straż pożarna zorganizowały ruch wahadłowy. Utrudnienia mogą potrwać tam nawet kilka godzin. Prosimy o zachowanie wyjątkowej ostrożności.

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Fot. A.pisarska / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!
- Szczawno-Zdrój. Muszla koncertowa do remontu
- Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
- To nowa rzeczniczka prasowa Wałbrzycha. Jej poprzedniczka została prezesem Aqua-Zdroju
- Mieszkańcy Świdnicy zapłacą więcej za śmieci. Podwyżka od września
- Wałbrzych chciał kupić 14 autobusów wodorowych. Przetarg unieważniono
Najczęściej czytane
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Zatrzymany za uwięzienie i gwałt. Ofiara uciekła po kilku dniach gehenny
Renata Wierzbicka nie chce być prezesem hospicjum. Pozostanie jednak w zarządzie