Tematy: jedlina zdrój
W Jedlinie-Zdroju zawaliła się część spalonej kamienicy należącej do Uzdrowiska Szczawno-Jedlina. Z wysokości II piętra na ulicę i chodnik spadł oberwany z dachu, kilkunastometrowy gzyms.
Około godziny 18.30 pacjentów oddalonego zaledwie o kilkadziesiąt metrów Domu Zdrojowego zaalarmował huk. Na zamknięty dla pieszych, przyległy do budynku chodnik oraz część jezdni spadło kilka ton gruzu z oberwanego gzymsu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod zawaliskiem znalazł się zaparkowany nieopodal samochód. Według relacji świadków kilka sekund wcześniej ulicą przejeżdżać miały inne auta – Ulica Główna przy Placu Zdrojowym w Jedlinie to to wąski, choć dość ruchliwy fragment miasta.
Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej i policję. Obecnie z dachu usuwane są pozostałości gzymsu. Nie wiadomo kiedy przywrócony zostanie ruch przy placu Zdrojowym.
Nieużytkowana kamienica przy Placu Zdrojowym w Jedlinie spłonęła w nocy z 16 na 17 lipca 2018 roku. Pierwotnie miała zostać wyremontowana i zagospodarowana jako część hotelowa przyległego do niej Szpitala Rehabilitacji wczesnokardiologicznej. Zaniepokojeni jej stanem mieszkańcy wskazują jednak wyraźne pęknięcia na murach oraz wybrzuszenie szczytowej ściany.