Tematy: prokuratura walim wójt
Zarzut przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy w dokumentach i niegospodarności usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Świdnicy wójt Walimia. Adam Hausman jest podejrzany o to, że od grudnia 2015 do stycznia 2016 roku, w związku z realizacją przez gminę inwestycji polegającej na budowie infrastruktury bezprzewodowego internetu przekroczył swoje uprawnienia wybierając wykonawcę bez przeprowadzenia procedury przetargowej.
Miał także poświadczyć nieprawdę w dokumentacji, dotyczącej odbioru prac, wskazując niezgodnie z rzeczywistością, iż inwestycja została zakończona. Na tej podstawie wójt próbował rozliczyć otrzymaną dotację ze środków unijnych w wysokości 3,5 miliona złotych. Po przeprowadzeniu kontroli i ujawnieniu nieprawidłowości, gmina została zobligowana do zwrotu dotacji – informuje prokuratura.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wójt jest zaskoczony całą sprawą. W rozmowie telefonicznej przyznał, że skomentuje zarzuty po zapoznaniu się z dokumentami. Podkreślił jednak, że w 2015 roku instytucja, która dysponowała środkami, przeprowadziła kontrolę i nie wykazała nieprawidłowości. Wójt nie przyznał się do winy, skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych. Adamowi Hausmanowi grozi kara do 8 lat więzienia.
Oprócz wójta, zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji, w tej samej sprawie, usłyszało dwóch innych uczestników procesu inwestycyjnego.
W rozmowie telefonicznej z reporterem Dziennika Wałbrzych wójt Walimia wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku oraz używanie pełnego nazwiska.