Tematy: smog szczawno-zdrój
Czyste powietrze w Szczawnie jest mitem. Tak przynajmniej wskazują badania, prowadzone na przestrzeni ostatnich kilku lat przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Stacja pomiarowa w Szczawnie podaje zatrważające wyniki – w powietrzu, którym oddychają mieszkańcy uzdrowiska, ilość benzopirenu została przekroczona sześciokrotnie. Do tego przez ponad 60 dni w roku przekroczona była średniodobowa norma pyłu PM 10.
Fakty wynikające z raportu przedstawionego na ubiegłotygodniowej sesji Rady Powiatu Wałbrzyskiego przez Halinę Zarembę z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu są bezlitosne: za zanieczyszczone powietrze w Szczawnie odpowiadają przede wszystkim jego mieszkańcy. To właśnie tzw emisja niska, czyli związki wydzielające się wskutek procesu spalania przeróżnych substancji nieorganicznych w piecach grzewczych składa się na 70% zanieczyszczeń wykazywanych w pomiarach. Zanieczyszczenia komunikacyjne, czyli samochody i autobusy przejeżdżające przez uzdrowisko powodują jedynie 22% zanieczyszczeń. Produkcja przemysłowa odpowiada za mniej niż 10% trujących substancji unoszących się w powietrzu.
Raport WIOŚ informuje: – O wysokim, średniorocznym poziomie benzo(a)pirenu [B(a)P] zadecydowały bardzo wysokie stężenia rejestrowane w sezonie grzewczym. Poziom stężeń tego zanieczyszczenia jest ściśle zależny od stopnia nasilenia procesów grzewczych (kilkunastokrotnie wyższe stężenia w sezonie grzewczym). Pomimo znacznie niższych stężeń w sezonie poza grzewczym – w Szczawnie Zdroju średnie stężenia B(a)P w tym sezonie były wyższe od poziomu docelowego
Benzopiren, którego stężenie w powietrzu w Szczawnie-Zdroju przekracza normę ponad sześć razy powstaje wskutek spalania śmieci, najczęściej tworzyw sztucznych. Ta niebywale toksyczna substancja, wdychana przez dłuższy okres, kumuluje się w organizmie człowieka i może powodować nie tylko liczne choroby dróg oddechowych i serca, ale również raka. Te niebezpieczne związki chemiczne z każdym naszym oddechem mogą przyczyniać się do zaostrzenia objawów astmy i alergii.
Wspomniany pył PM10 to zawiesina o bardzo małych rozmiarach średnicy ziaren – do 10 mikrometrów. Ziarna są wystarczająco małe, aby mogły przeniknąć głęboko do płuc. Głównym źródłem pyłu PM10 w powietrzu jest emisja ze spalania w indywidualnych systemach grzewczych paliw stałych takich jak węgiel, drewno i biomasa oraz z ruchu drogowego, szczególnie z pojazdów z silnikami wysokoprężnymi bez filtrów cząstek stałych.
Czy w związku z katastrofalnym stanem powietrza Szczawno-Zdrój może utracić status uzdrowiska? Takie pytanie od dawna zadają sobie samorządowcy gminy. Dziś niemal jednej czwartej gmin uzdrowiskowych w Polsce grozi utrata statusu uzdrowiska. Brak zdrowotnego statusu to brak możliwości prowadzenia lecznictwa, utrata milionów złotych wpływów i korzystnego wizerunku, na który Szczawno-Zdrój pracowało od ponad 150 lat.