Dodano: 30 lipca 2021 12:51
Zakłady pracy walczą o absolwentów szkół technicznych. Tych jest jak na lekarstwo
Tematy: edukacja sylwia bielawska szkoły techniczne
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Wałbrzyskie zakłady pracy walczą o absolwentów szkół technicznych i zawodowych. Już nie tylko duże fabryki ze Specjalnej Strefy Ekonomicznej ale małe firmy, hotele i piekarnie zachęcają absolwentów do pracy. Tych jest jednak jak na lekarstwo. Dziś w Wałbrzychu niemal każda fabryka funkcjonująca w Specjalnej Strefie Ekonomicznej ma swoją klasę patronacką w którejś ze szkół technicznych. Zakłady wyposażają warsztaty, organizują seminaria i zapewniają zatrudnienie po ukończeniu szkoły.
– Organizujemy wspólnie praktyki, wyjazdy studyjne, udostępniają sprzęty, które są w pracowniach poszczególnych szkół, dzięki czemu uczniowie mogą się uczyć już w zasadzie na tych sprzętach na których będą pracować, jak pójdą do pracy. – wyjaśniła naszemu reporterowi Sylwia Bielawska, wiceprezydent Wałbrzycha.
Po uczniów sięgają jednak nie tylko giganci branży automotive. Nowych pracowników szukają małe. kilkuosobowe firmy hotele i branża gastronomiczna. Bywa, że przyszłych pracowników rekrutuje się już w pierwszych latach nauki:
– Te dzieci w cyklu kształcenia mają praktyki u różnego rodzaju pracodawców i jeżeli pokażą się z dobrej strony to bardzo często bywa tak, że one już po zakończeniu drugiej klasy podejmują pracę w okresie wakacyjnym, albo później po godzinach nauki w szkole właśnie tę pracę wykonują na rzecz danego pracodawcy.
W Wałbrzychu, na natychmiastowe zatrudnienie mogą liczyć absolwenci szkół budowlanych, technicy montażu instalacji fotowoltaicznych, obróbki skrawaniem, hotelarstwa i gastronomii. Jak na złość, chętnych do nauki w tych szkolach jest naprawdę niewielu. yrekcje szkół często ratują się łączeniem klas o różnych specjalnościach, byle tylko utrzymać ciągłość kształcenia.

Uczniowie ZS5 podczas zajęć w warsztatach szkolnych wykorzystują części samochodów produkowane w TMMP w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uczniowie ZS5 podczas zajęć w warsztatach szkolnych wykorzystują części samochodów produkowane w TMMP w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie ZS5 podczas zajęć w warsztatach szkolnych wykorzystują części samochodów produkowane w TMMP w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie ZS5 podczas zajęć w warsztatach szkolnych wykorzystują części samochodów produkowane w TMMP w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Toyota. Podpisanie porozumienia z TMMP z Zespołem Szkół nr 5 w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie ZS5 podczas zajęć w warsztatach szkolnych wykorzystują części samochodów produkowane w TMMP w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Toyota. Podpisanie porozumienia z TMMP z Zespołem Szkół nr 5 w Wałbrzychu. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!
- Szczawno-Zdrój. Muszla koncertowa do remontu
- Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
- To nowa rzeczniczka prasowa Wałbrzycha. Jej poprzedniczka została prezesem Aqua-Zdroju
- Mieszkańcy Świdnicy zapłacą więcej za śmieci. Podwyżka od września
- Wałbrzych chciał kupić 14 autobusów wodorowych. Przetarg unieważniono
Najczęściej czytane
Sytuacja trudna do zaakceptowania. Władze Wałbrzycha komentują sprawę hospicjum
Ponad 90 tysięcy odwiedzających i 600 tysięcy złotych przychodu. Wieża widokowa w Parku Sobieskiego kończy rok działalności
Głuszyca ma wody termalne, ale bez szans na kąpieliska. Miasto rozważa inne wykorzystanie odwiertu
Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
Renata Wierzbicka nie chce być prezesem hospicjum. Pozostanie jednak w zarządzie