Tematy: bielawa dolnośląskie dolny śląsk dzierżoniów prokuratura sąd zabójstwo
Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 32-latek podejrzany o zabójstwo swojej matki. Ciało kobiety znaleziono w miniony czwartek ukryte w kompostowniku na jednej z działek w Bielawie. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznaje się do winy.
Zaginięcie kobiety w ubiegłym tygodniu zgłosił sam podejrzany. 64-latki poszukiwali policjanci. W czwartek jej ciało znaleziono na jednym z ogródków działkowych. Zwłoki były ukryte w worku w kompostowniku.
W piątek przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że kobieta otrzymała kilka ciosów w głowę i została uduszona. Dzień później prokuratura postawiła zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim 32-latkowi, synowi ofiary.
Zdaniem śledczych to on zamordował swoją matkę. Po zabójstwie wyniósł jej ciało z domu i ukrył w kompostowniku. Mężczyzna trzy najbliższe miesiące ma spędzić w areszcie, taką decyzję wydał w sobotę dzierżoniowski sąd.
Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Śledczy zapewniają jednak, że dowody w sprawie są mocne, a 32-latek nie ma alibi. Grozi mu dożywocie.