Wysypywała nielegalnie gruz do publicznych koszy. Słono za to zapłaciła

Szczególnym rodzajem zaradności okazała się gospodyni jednego z domków jednorodzinnych przy ulicy 15-lecia. Pani domu pozbywała się odpadów budowlanych ze swojej posesji.

Kafelki, wykładziny, gruz i tynki znalazły się w pojemnikach na odpady wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy 1000-lecia. Oburzeni lokatorzy powiadomili Straż Miejską, wskazując na sąsiadkę, która nielegalnie usiłowała pozbyć się odpadów budowlanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przybyły na miejsce patrol strażników miejskich dotarł do kobiety, która przyznała się do podrzucenia gruzu. Została ukarana mandatem karnym w wysokości 300 zł, w związku z naruszeniem Regulaminu porządkowego miasta Wałbrzycha.

REKLAMA

Kobieta, pouczona przez funkcjonariuszy o możliwości bezpłatnego oddania gruzu na składowisko odpadów, zobligowała się usunąć, nielegalnie wyrzucone nieczystości.

I rzeczywiście usunęła. W sobotę rano strażnicy miejscy zapukali do drzwi znajomej mieszkanki domku przy ulicy 15-lecia. Gruz i kafelki z remontowanej posesji wylądowały w pojemnikach na nieczystości kolejnej wspólnoty mieszkaniowej, a drobniejsze odpady w pobliskich krzakach. Także i w tym przypadku Straż Miejską poinformowali lokatorzy okolicznych budynków. Kobieta ponownie otrzymała grzywnę i nakaz na uprzątnięcie odpadów.

Zastanawia oszczędność pani domu z ulicy 15-lecia. Za nielegalne pozbywanie się odpadów budowlanych przyszło jej zapłacić blisko 600zł, gruzownik można zamówić już za 200 zł…

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 20 maja 2015 06:08
`