Dodano: 4 czerwca 2024 17:17

Wypadek w tunelu na S3 koło Starych Bogaczowic. Zasymulowano zderzenie autobusu z kolumną wojskową

Dwustu pięćdziesięciu strażaków z całego Dolnego Śląska, siedemdziesiąt osiem pojazdów w tym samolot gaśniczy i śmigłowiec policyjny – to tylko część sił i środków jakie zaangażowano do ćwiczeń przeprowadzonych we wtorek w nowo wybudowanym tunelu na trasie S3 między Bolkowem a Kamienną Górą. Do tego ponad siedemdziesięciu policjantów i ratowników medycznych, którzy przez kilka godzin brali udział w aż czterech oddzielnych epizodach, jakie zaplanowano w ramach ćwiczeń. Wszystko, aby w razie prawdziwej tragedii służby nie były niczym zaskoczone.

– Pierwsze i najważniejsze tak na dobrą sprawę dla nas do przećwiczenia jest epizod w tunelu TS 26, kierunek Kamienna Góra. Tam będziemy symulować wypadek kolumny wojskowej z samochodem osobowym. Dodatkowo będzie tam uwolnienie substancji chemicznej, więc zakres działań będzie dosyć spory. – powiedział naszemu reporterowi aspirant Wojciech Walens, rzecznik komendanta wojewódzkiego Straży Pożarnej we Wrocławiu

Żeby dodatkowo skomplikować sytuację zasymulowano jednocześnie rozległy pożar lasu, zderzenie kilku aut przed tunelem i wypadek paralotniarza, który zawisł na pobliskim drzewie. Jak mówią strażacy ćwiczenia to ostatnia szansa na sprawdzenie koordynacji działań służb w pierwszym tego typu tunelu na Dolnym Śląsku.

REKLAMA

– To najdłuższy tunel w Polsce. Jest to dla nas jakaś nowość, natomiast jesteśmy przygotowani na różne warianty. Celem dzisiejszych wojewódzkich ćwiczeń pod kryptonimem Tunel 2024 jest właśnie sprawdzenie naszych możliwości, zasobów, jak to działa, jak działa w tunelu łączność, jak działa sztab na taką skalę, jak będzie wyglądała sytuacja choćby z dekontaminacją w tunelu.

Odcinek drogi ekspresowej S3 pomiędzy węzłami Bolków i Kamienna Góra, a jednocześnie dwa znajdujące się na jego trasie tunele są gotowe w 95% – to informacje z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jego otwarcie zaplanowano na koniec lipca tego roku.

Zdjęcia z drona zostały wykonane w strefie zamkniętej R, za zgodą i pod nadzorem oficera odpowiedzialnego za ruch lotniczy na terenie działań.