Dodano: 11 stycznia 2025 18:09
Wypadek w Czanym Borze. Auta uderzały w siebie jak domino
Tematy: czarny bór wypadek
Cztery auta zostały zniszczone po tym, jak jadący od strony Kamiennej Góry kierowca stracił panowanie nad samochodem. Co ciekawe, tylko jedno było w ruchu.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem w Czarnym Borze. Jadący od strony Kamiennej Góry kierowca wpadł w poślizg i uderzył w stojącego na poboczu, co ciekawe – wystawionego do sprzedaży – mercedesa. Siła uderzenia byla tak duża, że niewielki Opel Astra przestawił mercedesa o kilkadziesiąt metrów. Ten z kolei uderzył w dwa inne, zaparkowane przy ulicy auta. Do jednego z nich wsiadała kobieta. I to właśnie ona była najbardziej poszkodowana w tym zdarzeniu. Konieczna byla pomoc lekarska. Kobieta została zabrana do szpitala.
Na

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych

Fot. DAI / Dziennik Walbrzych
drogach panują bardzo trudne warunki. Prosimy o zachowanie wyjątkowej ostrożności i dopasowanie prędkości właśnie do warunków na drogach.

Zobacz także
- Park wodny w Jedlinie-Zdroju czasowo zamknięty. Uszkodzenie spowodowane nieprawidłowym użytkowaniem
- 41 incydentów o charakterze migracyjnym. Podsumowanie tygodnia kontroli na granicy z Niemcami
- Szczawno-Zdrój. Bezpieczniej dla pieszych, wolniej dla kierowców
- Skazani, ale wciąż na wolności. Policja szuka trzech mieszkańców regionu
- Motocykl zepsuł się na S3. Policjanci pomogli włoskiej turystce
- Świdnica. Trzecia w kolejce do tytułu Rowerowej Stolicy Polski
Najczęściej czytane
Cenny zabytek sakralny regionu znów zachwyci. Ruszyła konserwacja unikalnych fresków i ołtarzy
Wałbrzych. Główna ulica miasta zostanie zamknięta. Duże kłopoty dla mieszkańców
Tragedia na Sobięcinie. W pożarze zginęła jedna osoba
Nowa baza autobusowa za miliony. Zajezdnia ma kosztować 75 mln złotych
Zwiększony zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie. Powód: prognozowane opady