Dodano: 7 marca 2017 08:40
Wykonawca apeluje: zabierzcie samochody z ulicy Nałkowskiej!
Jeśli jeszcze nie zabraliście samochodów z ulicy Nałkowskiej to lepiej się pospieszcie. Za chwilę ulica zamieni się w gigantyczny plac budowy, a wjazd na nią zostanie zamknięty i zastawiony ciężkim sprzętem budowlanym. Od kilku dni kierowcy mogli znajdować za wycieraczkami informację o zbliżającym się terminie zamknięcia ulicy.
Od dziś (środa, 8 marca) ulica Nałkowskiej na Piaskowej Górze zostanie całkowicie zamknięta dla kierowców. Na odcinku od ulicy Broniewskiego do wjazdu do przedszkola oraz na dojeździe do szkoły podstawowej nr 15 i do ulicy Hirszfelda prowadzone będą prace remontowe w ramach programu „Rozbudowa ulicy Nałkowskiej i ulicy Hirszfelda w Wałbrzychu – etap I”.
Przebudowa ulicy Nałkowskiej to jedna z największych inwestycji drogowych w tym roku w Wałbrzychu. W jej zakres wchodzi remont nawierzchni i chodników, wyznaczenie ścieżki rowerowej i wymiana oświetlenia na nowoczesne lampy LEDowe. Koszt tej inwestycji to ponad 3,5 miliona złotych. Koniec prac planowany jest na wrzesień 2017 roku.
Zobacz także
- Pomnik Ułanów Legii Polsko-Włoskiej. Tak świętowali rocznicę bitwy z 1807 roku
- Ponad pół tony śmieci znikło spod hałdy na Białym Kamieniu. To największa akcja stowarzyszenia Czysty Wałbrzych od początku roku
- Znamy nazwisko drugiego wiceprezydenta Wałbrzycha. Będzie odpowiadał za inwestycje i drogi
- Sokołowsko. Kruszy się wieża byłego sanatorium. Potrzebne duże pieniądze
- Wałbrzych. Przeładowany dostawczak na Europejce. Kara dla kierowcy – ponad 6 tysięcy złotych
- Niespełna cztery tysiące wniosków o wydanie karty mieszkańca „Kocham Wałbrzych”. Co trzeci zwrócony, bo były błędy
Najczęściej czytane
- Co z budową autostrady D11 w Czechach przy granicy? Czesi podjęli decyzję!
- Nocny spektakl na niebie. Nad Wałbrzychem pojawiła się zorza!
- Groźny pożar w Mieroszowie. Na miejscu pracuje kilka zastępów straży pożarnej
- O 55 km/h za szybko kolejny wałbrzyszanin bez prawa jazdy na 3 miesiące
- Trwa dogaszanie pożaru domu w Mieroszowie. Kilka rodzin bez dachu nad głową