Dodano: 19 maja 2023 14:49
Wspięli się na 80-metrowy komin PECu obrączkować młode sokoły
Tematy: obrączkowanie sokołów stowarzyszenie sokół
W piątek rano dwoje ornitologów ze Stowarzyszenia „Sokół” zaobrączkowało rodzinę wałbrzyskich sokołów wędrownych. Do gniazda zainstalowanego na wysokości ponad 80 metrów nad ziemią wchodzili po drabinach prawie pół godziny. Przyrodnicy wspięli się na komin wałbrzyskiej ciepłowni – bo tam właśnie zainstalowano gniazdo sokołów, nadzwyczaj sprawienie i bez lęku. Samo obrączkowanie trwało za to zalewie kilka chwil.
– Musimy wejść do gniazda, z gniazda zabieramy młode w jakieś wygodniejsze miejsce, gdzieś na podest, w środku komina, no tam po kolei zakładamy dwie obrączki: ornitologiczną, to jest taki dowód osobisty ptaka i na drugą nogę obrączkę obserwacyjną, na której są tylko 3-, 4- duże znaki, które można z dużej odległości odczytać za pomocą sprzętu optycznego. Albo w kamerach, tak jak tutaj — wyjaśnia Sławomir Sielicki ze Stowarzyszenia Sokół.
Na kominie wałbrzyskiego PEC-u sokola rodzina założyła gniazdo kilka lat temu. Helga i Baron, bo tak nazywają się Sokoły, doczekały się dwóch piskląt. I to właśnie te dwa pisklaki zostały w piątek zaobrączkowane.
– Dla mnie to jest w ogóle bomba, bo niewiele jest miast w Polsce, gdzie mamy gniazda sokołów i one się efektywnie lęgną. Widać, że to miejsce im pasuje, oby to trwało jak najdłużej. Helga jako rezydentka od wielu lat kiultywuje to miejsce lęgowe, pomagamy jej, jak możemy – z naukowcami, ornitologami czy nawet administratorami komina – mówi Krzysztof Żarkowski, przyrodnik i fotograf przyrody.
Sokoły wędrowne pojawiły się na Dolnym Śląsku po niemal 60 latach nieobecności. W 2016 roku dwa ptaki przyleciały do Wałbrzycha. Wprowadziły się do gniazda po pustułkach na 80-metrowym kominie wałbrzyskiego PEC-u. Obrazy z wnętrza gniazda można oglądać dzięki zainstalowanej tam kamerze internetowej.

Ornitolodzy wchodzący na komin wałbrzyskiego PEC, żeby zaobrączkować młode sokoły. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Ornitolodzy wchodzący na komin wałbrzyskiego PEC, żeby zaobrączkować młode sokoły. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Ornitolodzy wchodzący na komin wałbrzyskiego PEC, żeby zaobrączkować młode sokoły. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Ornitolodzy wchodzący na komin wałbrzyskiego PEC, żeby zaobrączkować młode sokoły. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Zobacz także
- Wypadek na DK35 koło Orlenu w Świebodzicach. Są utrudnienia
- Serpentyny do Boguszowa-Gorc do remontu. Umowa na prace przy pierwszym etapie obwodnicy miejscowości podpisana
- 21-latek wrzucił do sklepu na Sobięcinie kwas masłowy. Straty oszacowano na ponad 200 tysięcy złotych
- Cztery osoby zatrzymane w sprawie znęcania się nad cielakiem w Głuszycy
- Wypadek na Nowym Julianowie. Trzy osoby w szpitalu
- Wałbrzych odnawia kolejne kamienice. Średni koszt jednego mieszkania to ponad pół miliona złotych
Najczęściej czytane
Weekend w Szczawnie-Zdroju. Moc atrakcji w uzdrowisku
Droższe bilety komunikacji miejskiej w Wałbrzychu. Decyzja zapadła
Nadużycia urzędników na Dolnym Śląsku. CBA zatrzymało sześć osób
Zabytkowe meble odnalezione w piwnicach pałacu. Mogą pochodzić z Zamku Książ
8 czerwca pojedzie pierwszy w tym roku pociąg z Wrocławia do Adršpachu. Na trasie wciąż jednak trwają prace