Do uszkodzenia wodorowego autobusu, który kursował w piątek na linii C, doszło przy ulicy Broniewskiego – informuje Miejski Zakład Usług Komunalnych. MZUK publikuje w mediach społecznościowych klatki z monitoringu autobusu i wyznacza nagrodę, za pomoc we wskazaniu wandala.
Do aktu wandalizmu w autobusie linii C doszło w piątek 7 lutego około godziny 16.30.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Tego dnia do pojazdu wsiadł mężczyzna ubrany na czarno, w bluzę z kapturem, zasłaniającym do połowy twarz. Wszedł do autobusu przez tylne drzwi i usiadł przy oknie po prawej stronie. Po krótkim czasie wstał i przesiadł się na tylne siedzenia, gdzie następnie, bez wyraźnego powodu, uderzył nogą w kasownik. Obudowa kasownika została uszkodzona – informuje Miejski Zakład Usług Komunalnych.
Mężczyzna wysiadł przy ulicy Długiej, tam opuszczając autobus, nogą uderzył w tylne drzwi pojazdu. Na przystanku kopnął jeszcze w wiatę.
MZUK zapewnia, że zgłosił sprawę policji. Zabezpieczono także nagranie z monitoringu znajdującego się w autobusie. Miejska spółka prosi także mieszkańców Wałbrzycha o pomoc w ustaleniu sprawcy zdarzenia i wyznacza nagrodę.
– Prosimy pasażerów jadących tym autobusem o ewentualną informację na temat tego mężczyzny. Dla osoby, która pomoże wskazać agresywnego wandala – przewidziana jest nagroda pieniężna w wysokości 500 złotych – czytamy w komunikacie MZUK.
Przypomnijmy, Wałbrzych kupił dwadzieścia autobusów zasilanych wodorem. Pierwsze z nich kursują już po ulicach miasta. W marcu zgodnie z zapowiedziami prezydenta, na ulice Wałbrzycha mają wyjechać wszystkie dostarczone już do miasta pojazdy.