Dodano: 5 kwietnia 2024 15:01

Ważna decyzja w sprawie D11 w Czechach! To przedłużenie polskiej S3

Czeski UOHS podjął decyzję o unieważnieniu wyboru najkorzystniejszej oferty na budowę autostrady D11 z Trutnova do granicy w Lubawce – informuje Radek Matl, szef Dyrekcji Dróg i Autostrad Republiki Czeskiej. Przypomnijmy, przetarg wygrała polska spółka Budimex, która czekając na zakończenie procedur odwoławczych, przygotowywała się już do rozpoczęcia prac.

Jak informuje Radek Matl, sprawa wraca do oceny ofert. Natomiast serwis trutnovinky.cz informuje, że Budimex nadal będzie się ubiegał o kontrakt na budowę autostrady D11 z Trutnova do granicy z Polską, nawet po unieważnienie decyzji o wygranej w przetargu. Decyzję unieważnił UOHS, czyli Urząd Ochrony Konkurencji Gospodarczej. Urząd ocenił, że spółka nie spełniła warunków kwalifikacji technicznej określonych w przetargu.

Kolejne formalne procedury mogą jednak opóźnić rozpoczęcie prac na wspomnianym odcinku. Zgodnie z decyzją czeskiego urzędu, cała procedura przetargowa ma być rozpatrzona ponownie.

W przetargu na budowę autostrady D11 z Trutnova do granicy z polską wystartowało sześć podmiotów. Wygrał Budimex, który zaproponował cenę 11,35 mld koron bez VAT. Odwołania złożyła jeden z podmiotów, który także ubiegał się o tę inwestycję.

Chodzi o budowę ponad dwudziestokilometrowego odcinka z Trutnova do granicy z Polską w Lubawce, gdzie na połączenie czeka już gotowa niemal w całości po droga ekspresowa S3.

Cały odcinek z Trutnova do granicy miał być gotowy zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami w 2027 roku.

Tak wygląda S3 po polskiej stronie.