Tematy: walim
To wielki sukces i zarazem ogromna promocja dla Walimia i jego okolic. Film dokumentalny opowiadający o odnalezionych po latach w Walimiu kliszach z fotografiami i losach ludzi na nich będących wypływa na szerokie wody. Wkrótce zostanie wyświetlony w Australii, a dokładnie na Uniwersytecie Południowej Walii w Sydney.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autorem zdjęć z klisz wykonanych pomiędzy 1947 a 1959 r. jest Filip Rozbicki, nieżyjący już organista a zarazem jeden z pierwszych polskich osadników w Walimiu. Na około 800 fotografiach utrwalił on codzienne życie mieszkańców miejscowości i okolicznych wsi.
Bohaterem dokumentu wyprodukowanego przez „Fakty po południu” TVN24, oprócz tytułowych ludzi sfotografowanych przez Filipa Rozbickiego, jest również pochodzący z Walimia miłośnik historii Łukasz Kazek. Autorem zdjęć jest Artur Głupczyk, a reżyserem Mateusz Kudła.
21 lutego film „Ludzie z Klisz”, z inicjatywy Kamila Jantosa, zostanie wyświetlony na University of South Wales, to najstarsza australijska uczelnia państwowa z siedzibą w Sydney.
W marcu 2017 r. obraz zdobył nagrodę Gold Plaque na 53. Międzynarodowym Festiwalu Telewizyjnym w Chicago. Natomiast we wrześniu – główną nagrodę Złotego Delfina na festiwalu produkcji filmowych Corporate Media & TV Awards w Cannes.