Dodano: 24 stycznia 2025 11:38
Walim. 30 lat od udostępnienia turystom sztolni walimskich
Tematy: adam hausman riese sztolnie walimskie walim
W miejscowości Rzeczka w Górach Sowich znajduje się hitlerowski kompleks Riese. Część tego kompleksu, znana dziś jako kompleks Rzeczka, została udostępniona do zwiedzania 30 lat temu.
Wydrążone w skałach sztolnie, potężne hale czy starannie wykończone i wybetonowane pomieszczenia od lat rozpalają wyobraźnię turystów, których z roku na rok w Rzeczce przybywa. Jak podkreśla wójt gminy Walim, do której dziś należy ta część kompleksu Riese, walimskie sztolnie były jednym z pierwszych tego typu obiektów udostępnionych do zwiedzania. Przypomina, że owiane mgłą tajemnicy sztolnie to miejsce z bardzo trudną historią.
– My tak na początku ten obiekt był otwarty, pokazywaliśmy i zawsze ze znakiem zapytania: po co to budowano. Do dzisiaj chyba te znaki zapytania są – po co, na co i jakie było główne przeznaczenie. Ale my w tym miejscu od szeregu lat mówimy o tym, co tu się zdarzyło, czyli mówimy o tej filii obozu Gross-Rosen, mówimy o tym, że tu ludzie ginęli, tak? No, no, na to duży nacisk nakładamy– wyjaśnia wójt Gminy Walim Adam Hausman.
Walimskie sztolnie były drążone w ramach projektu Riese od jesieni 1943 do początku 1945 roku. Nigdy nie zostały ukończone. Przez lata snuto teorie na temat przeznaczenia obiektu. Przy jego budowie zginęło kilkanaście tysięcy więźniów filii obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. I to właśnie ta trudna historia stanowi znaczną część ekspozycji prezentowanych w podziemiach, które nie bez kłopotu udostępniono turystom w styczniu 1995 roku.
– Wiadomo, że to był, jeśli chodzi o pierwszy obiekt, udostępniony do zwiedzania, i cieszymy się, że też inni poszli tą samą drogą, bo rok później została udostępniona Osówka, później Włodarz i też od kilku lat Zamek Książ – mówi Marcin Pasek, przewodnik po walimskich sztolniach, które rocznie odwiedza nawet 100 tysięcy turystów.

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Dolny Śląsk. Kontrole na autostradach i ekspresówkach
- Policjanci z Wałbrzycha wciąż poszukują zaginionego Przemysława Goleckiego
- Odkryj Krainę Wygasłych Wulkanów
- 70-latek z Wałbrzycha stracił pieniądze przez internetowych oszustów
- 31-latek zatrzymany za niezapłaconą grzywnę
- Dolnośląska delegacja w Brukseli: spotkanie z europarlamentarzystami i wystawa w Parlamencie Europejskim
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Wodorowa rewolucja z problemami. Miasto prawdopodobnie unieważni przetarg na dostawę paliwa
Tylko jedna firma chce sprzedawać wodór Wałbrzychowi. Tanio nie jest
Boguszów-Gorce. Stok i wyciąg czynne całe ferie
Jedlina-Zdrój. Dwie atrakcje w cenie jednej. 20 złotych za lodowisko i zjazd na torze saneczkowym
Autobus skosił słup energetyczny. Kolizja na ulicy Piotrowskiego