Tematy: anna elżbieciak- stec rozpoczęcie roku szkolnego
Jedenaście tysięcy uczniów wałbrzyskich szkół rozpoczęło uroczyście w Starej Kopalni rok szkolny. W tym roku na nieco zmienionych zasadach – ministerstwo edukacji wprowadziło sporo zmian. O te zmiany zapytaliśmy wiceperezydent Wałbrzycha Annę Elżbieciak-Stec.
Tych 11 tysięcy dzieci nierozerwalnie związana jest z całą rzeszą nauczycieli, których w Wałbrzychu dramatycznie brakuje. Jak powiedziała wiceprezydent Wałbrzycha Anna Elżbieciak-Stec to problem, który z roku na rok się pogłębia. Dziś w Wałbrzychu jest kilkadziesiąt wakatów do zagospodarowania od ręki:
– Główny niedobór to oczywiście nauczyciele matematyki oraz nauczyciele przedmiotów zawodowych. Zatrudniamy emerytów, oczywiście ratują nam życie, ratują nam funkcjonowanie szkół i realizację podstawy programowej, niemniej emerytów jest również za mało na to, żeby zapełnić nasze zapotrzebowanie. Niemniej robimy co możemy dlatego że oczywiście podstawa programowa musi być realizowana.
Z początkiem roku szkolnego wchodzą w życie spore zmiany w systemie nauczania. Najważniejsze to powszechny obowiązek szkolny od zerówki do szkoły średniej, jakim zostały objęte dzieci ukraińskie, przebywające w Polsce oraz kolejne odchudzenie podstawy programowej.
– Chyba dopiero po roku będzie można ocenić, czy rzeczywiście to odchudzenie sprawdziło się, jak wpływa to na naukę uczniów. Ja jestem jak najbardziej za tym, żeby uczniowie uczyli się bardziej w praktyce. Żeby potrafili wyciągać wnioski. Natomiast do tej pory przeładowanie w podstawie programowej powodowało, że uczniowie skupiali się na wielu rzeczach, a nie potrafili łączyć faktów, na przykład między przedmiotami lekcyjnymi.
W nowym roku szkolnym stopniowo likwidowane będą zajęcia z Historii i Teraźniejszości, a z listy lektur znikną Konrad Walenrod, Odprawa Posłów Greckich a część – np Pan Tadeusz, omawiana będzie na przykładzie wybranych fragmentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo