Wałbrzych w szoku. Nastolatka odebrała sobie życie. Czas na konkretne rozwiązania – mówią urzędnicy

Tragiczna śmierć uczennicy jednej z wałbrzyskich szkół, a co smutniejsze, to nie jedyny taki przypadek w ostatnich tygodniach w Wałbrzychu, wywołała szok wśród mieszkańców, ale i wznowiła dyskusję o konieczności systemowych zmian dotyczących walki z hejtem, przemocą w szkołach czy różnego rodzaju kryzysami, dotykającymi uczniów. Anna Elżbieciak-Stec, wiceprezydent Wałbrzycha mówi wprost, dość rozwiązań, które są tylko plastrem.

– Druzgocąca wiadomość, druga w bardzo krótkim odstępie czasu – przyznaje Anna Elżbieciak-Stec, wiceprezydent Wałbrzycha.

Rodzina dziewczynki zamieściła w internecie komentarz. To jego fragment.

– Hejt – te straszne słowa, które potrafią zniszczyć, zabić radość, odebrać wiarę w siebie. Nie zauważyłam, jak bardzo one raniły moje dziecko, jak bardzo te wirtualne ciosy przenikały do jej wrażliwej duszy. Były momenty, gdy wracała do domu z cichym, smutnym spojrzeniem. Czasami próbowałam je pocieszyć, mówiłam, że wszystko będzie dobrze, że nie warto zwracać uwagi na złośliwe słowa, że to tylko internetowa iluzja. Ale to nie wystarczyło. Te słowa, które miały być tylko chwilowym bólem, stawały się coraz cięższe. W rzeczywistości wywoływały w niej wątpliwości, poczucie samotności, bezsilności. Żadne słowa pocieszenia nie były w stanie ukoić tego bólu, który był jak kamień, który powoli zatapiał moje dziecko w ciemności – czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Okoliczności tragedii wciąż wyjaśniają służby. Anna Elżbieciak-Stec nie odnosi się do faktu, czy do tragedii doprowadził hejt. Podkreśla jednak, że to zjawisko, z którym walka powinna być znacznie skuteczniejsza.

– Dzisiaj mam poczucie, że za mało robimy. Hejt się szerzy. Stąd moja wczorajsza, długa rozmowa z panią wojewodą. Ja nie chcę nakleić plastra na ranę. Chciałabym, żebyśmy zrobili, podjęli jakiekolwiek działania, które będą miały szerszy i dłuższy wymiar, i pomogą nam zapobiegać w przyszłości właśnie takim wydarzeniom. Młodzi ludzie nie powinni odbierać sobie życia – przyznaje Anna Elżbieciak-Stec.

Jutro we Wrocławiu zaplanowano spotkanie z wojewodą dolnośląską i przedstawicielami kuratorium, na którym mają pojawić się pomysły dotyczące walki z hejtem, przemocą czy różnego rodzaju kryzysami wśród młodych ludzi.

W szkole, do której chodziła nastolatka, po tragedii pojawili się psycholodzy, którzy wspierają uczniów, nauczycieli i dyrekcję. Apel o rozpoczęcie pomocy psychologiczno-pedagogicznej władze miasta skierowały także do dyrektorów innych placówek. Do rodziców dyrektorzy szkół mają rozesłać także informację o tym, gdzie dzieci i rodzice mogą szukać pomocy.

Na jutrzejszym spotkaniu u wojewody wiceprezydent Wałbrzycha chciałaby także poruszyć temat zakazu używania telefonu komórkowego w szkołach.

Szukasz wsparcia? Zadzwoń!

800 12 12 12 – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka lub skorzystaj z czatu: https://czat.brpd.gov.pl/

800 70 2222 – Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym

116 111 – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży

116 123 – Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych

112 – numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia

Zajrzyj na stronę „Życie warte jest rozmowy” – https://zwjr.pl/moje-dziecko-jest-w-kryzysie