Sztuczna inteligencja wspiera lekarzy Specjalistycznego Szpitala imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu w leczeniu choroby niedokrwiennej serca. Specjalne oprogramowanie ocenia stopień zwężenia i średnicę tętnic wieńcowych. Ta metoda zastępuje inwazyjne badanie, a wszystko z myślą o pacjentach. W warsztatach w wałbrzyskim szpitalu biorą udział lekarze z kilku ośrodków w kraju.
Pracownia hemodynamiki w wałbrzyskim szpitalu działa od ponad dwudziestu lat. W ubiegłym roku wykonano tu ponad 2,5 tysiąca zabiegów. Kiedyś lekarze z Wałbrzycha sami brali udział w warsztatach, dziś wałbrzyski ośrodek jest na tyle ceniony, że sam organizuje takie spotkania. Do Wałbrzycha przyjechali lekarze z Poznania, Nowej Soli, Lubina, Zabrza, Częstochowy i Chojnic.
– Warsztaty te dotyczą dosyć innowacyjnych i bardzo specjalistycznych metod, które pozwalają nam w sposób mało inwazyjny zmierzyć zwężenia w tętnicach wieńcowych. Ta metoda jest na tyle ważna, że ona nie wymaga dodatkowych elementów wprowadzanych do tętnic wieńcowych – mówi doktor Anna Draus.
Lekarze wykonują tradycyjną koronografię i wyniki tego badania przerzucają do komputera. Wówczas specjalistyczne oprogramowanie, przy dużym udziale sztucznej inteligencji, wylicza procentowe zwężenie tętnicy i jego wpływ na przepływ krwi.
– Pomagają nam zidentyfikować, co mamy leczyć zabiegowo, a co możemy leczyć przy użyciu farmakologii, zmiany stylu życia, czyli tak zwanych pacjentów, którzy wymagają tylko prewencji, oraz wyselekcjonować tych pacjentów i te zwężenia w tętnicach, które już wymagają postępowania zabiegowego i musimy wykonać zabieg poszerzenia tętnicy – dodaje doktor Draus.
Nowoczesna technologia w służbie kardiologii pomaga w skuteczniejszym, szybszym i jeszcze bezpieczniejszym leczeniu. Lekarzom ułatwia podejmowanie decyzji. Oczywiście, sztuczna inteligencja i różnego rodzaju nowinki techniczne, to tylko uzupełnienie ogromnego doświadczenia lekarzy.
– Sam pomiar zwężenia w tętnicach wieńcowych wykonywany metodą klasyczną, czyli przy pomocy specjalnego prowadnika trwa około od 7 do 9 minut. Obecnie przy użyciu nowych systemów sztucznej inteligencji można ten czas skrócić do 30 sekund, więc to jest nieprawdopodobny postęp – mówi doktor Michał Kryjak.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy wykonano blisko dwieście zabiegów z wykorzystaniem nowoczesnego oprogramowania. Lekarze podkreślają, że zachorowalność na chorobę niedokrwienną serca jest w Wałbrzychu i regionie duża. Dzięki rozwojowi ośrodka w Specjalistycznym Szpitalu imienia doktora Alfreda Sokołowskiego pacjenci mogą się leczyć na miejscu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.