Blisko osiemdziesięciu policjantów szukało wczoraj 77-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Mężczyzna wyszedł z mieszkania na Piaskowej Górze na spacer i nie wrócił. Senior ma problemy z pamięcią. Po kilku godzinach odnaleziono go w Świebodzicach. Dzień wcześniej poszukiwano tego samego mężczyzny. Wówczas pomogli mieszkańcy Strugi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– W środę koło południa policjanci z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu zostali poinformowani o zaginięciu 77-letniego mieszkańca naszego miasta. Mężczyzna po godzinie 10:00 miał wyjść na krótki spacer, jednak do miejsca zamieszkanie nie wrócił. Zaniepokojona rodzina zgłosiła jego zaginięcie Policji. Sytuacja była o tyle poważna, że z przekazanych funkcjonariuszom informacji wynikało, że senior ma zaniki pamięci oraz niedosłyszy. Komendant Komisariatu Policji I w Wałbrzychu podjął decyzję o wezwaniu do jednostki wszystkich policjantów w trybie alarmowym. W komisariacie, a także w innych jednostka z terenu miasta stawiali się mundurowi gotowi szukać zaginionego – informuje dziś Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.
Ostatecznie 77-latka odnaleziono na drodze krajowej numer 35 między Świebodzicami, a Mokrzeszowem. Mężczyzna był zdezorientowany, ale cały i zdrowy.
Jak wynika z naszych informacji, tego samego mężczyznę policja poszukiwała dzień wcześniej. Okoliczności zaginięcia były bardzo podobne. 77-latek odnalazł się w Strudze. Tam uwagę na mężczyznę błąkającego się po miejscowości zwrócili mieszkańcy.