Tematy: plastik stop plastik wałbrzych wojewoda
„Wałbrzych jednak zostanie przy plastiku”, „Wałbrzych jednak nie będzie miastem bez plastiku” to tytuły pierwszych tekstów w ogólnopolskich portalach, które pojawiły się po decyzji wojewody dotyczącej unieważnienia uchwały zakazującej sprzedaży woreczków jednorazowych na terenie miasta i wprowadzenia stref wolnych od jednorazowego plastiku. Czy miasto zrezygnuje z walki z plastikiem? Oby nie, bo mimo decyzji wojewody, wciąż jest liderem w tej dziedzinie.
Przyjęcie uchwały dotyczącej zakazu udostępniania i sprzedaży woreczków jednorazowych na terenie całego miasta i wprowadzenia stref wolnych od plastiku na terenie miejskich nieruchomości odbiło się echem w całej Polsce. W pierwszym momencie media chwaliły i głośno komentowały odwagę Wałbrzycha. Szybko pojawiły się jednak wątpliwości czy miasto przygotowując takie przepisy nie przekroczyło swoich kompetencji.
Pojawiły się apele producentów plastiku o unieważnienie uchwały, a dyskusja zamiast toczyć się wokół merytorycznego przesłania proponowanych przepisów, skupiła się na ich aspekcie prawnym. I choć niemal od początku autorzy uchwały liczyli się z faktem, że nowe przepisy mogą zostać unieważnione, to w naszej ocenie nie wykorzystano początkowego efektu „wow”. Być może zabrakło kilku działań edukacyjnych czy nawet informacyjnych, wskazujących na to jak ważny jest to krok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bez wątpienia w dobie wszechobecnego plastiku taka uchwała byłaby dobrym orężem w walce o ochronę środowiska. Wałbrzych przegrał bitwę, ale nie całą wojnę. Miasto od decyzji wojewody może oczywiście się odwołać. Warto jednak zadbać o to, by ta decyzja nie przekreśliła dotychczasowych osiągnięć miasta w ramach kampanii „Stop plastik”.
Przypomnijmy, to Wałbrzych, jako pierwsze miasto w Polsce wprowadziło zakaz używania jednorazowych produktów na imprezach organizowanych przez miasto czy nawet w jakikolwiek sposób dotowanych przez urząd. Mimo wielu sceptycznych głosów, szybko okazało się, że organizatorzy wydarzeń kulturalnych czy sportowych są w stanie sprostać temu wyzwaniu.
Kolejnym krokiem było przyznawanie tak zwanych „Certyfikatów miejsc bez plastiku jednorazowego”. Idea także się sprawdziła, a kolejne miejsca chcą przystępować do tego projektu.
Warto także wspomnieć o mniejszych działaniach, które są tak proste, że może je zastosować także każdy z nas. W urzędzie ograniczono liczbę koszy na śmieci, a tym samym plastikowych worków, które były do nich wkładane. Do uczniów szkół trafiły bidony wielorazowego użytku. W ten sposób miasto chciało zachęcić do rezygnacji z kupna wody w plastikowych butelkach.
Wszystkie te działania pokazują, że Wałbrzych był i wciąż jest liderem w walce z jednorazowym plastikiem. Liczymy, że decyzja wojewody nie przekreśli dotychczasowych osiągnięć miasta i determinacji z jaką urzędnicy walczą z plastikiem.
Liczyliśmy, że taki komentarz otrzymamy dziś ze strony urzędu. Jeżeli nie dziś, to może jutro lub pojutrze… Czujemy jednak odpowiedzialność jaka spoczywa na mediach. W tym miejscu chcielibyśmy zaapelować do czytelników o wspieranie wszelkich działań zmierzających do walki o środowisko. Niezależnie od tego kto jest autorem pomysłu.
Zapraszamy Państwa także do niecodziennej akcji. Znacie miejsca w Wałbrzychu, które zrezygnowały z jednorazowego plastiku? Zrobiliście to w swojej firmie? Rezygnujecie z takich produktów w domu? Napiszcie do nas czym je zastąpiliście, zróbcie zdjęcie. Państwa działania pokażemy na stronie. Na zdjęcia, opisy sytuacji czekamy pod adresem redakcja@dziennik.walbrzych.pl oraz na fb.