Dodano: 9 sierpnia 2021 16:27
Wałbrzych. Pracownicy szpitala bronią odwołanej dyrektor. Personel odejdzie?
– Wielu z nas zastanawia się czy nadal kontynuować współpracę ze szpitalem – mówi doktor Konrad Kudłacik. Przeciwko odwołaniu Marioli Dudziak protestowali dziś pracownicy szpitala i samorządowcy. W sumie przed placówką w Wałbrzychu pojawiło się blisko sto osób.
Na spotkaniu, które zorganizowano przed Specjalistycznym Szpitalem imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu pojawili się samorządowcy z całego regionu. Obok włodarzy gmin Aglomeracji Wałbrzyskiej głos zabierali prezydent Wrocławia czy prezydent Jeleniej Góry.
Ogromny gest wsparcia dla odwołanej dyrektor pokazali jednak pracownicy szpitala. Na spotkaniu pojawiła się grupa blisko stu osób.
– Nie zgadzamy się z formą pożegnania pani dyrektor. Uważamy, że zarzuty nie mają poparcia w faktach. Wydaje się, że jest to raczej pretekst, żeby pozbyć się pani dyrektor niż działać dla dobra tego szpitala. Wielu z nas zastanawia się czy nadal kontynuować współpracę ze szpitalem, bo większość z nas była powoływana przez panią dyrektor na stanowiska i mieliśmy powierzane różnego rodzaju zadania. Dzisiaj rozumiemy, że ten etap chyba jest zakończony – mówił w czasie spotkania doktor Konrad Kudłacik.
Pracownicy szpitala zbierają podpisy pod specjalnym listem protestacyjnym, który ma trafić do władz województwa. Decyzję o odwołaniu Marioli Dudziak ze stanowiska nazywają skandaliczną.
– Pani dyrektor jest tyle lat. Dobrze nam się współpracuje. Rozwijamy oddziały. Obawiamy się tego co będzie. Nie rozumiemy tego – mówi jedna z pracownic szpitala.
– Ten w sposób się nie traktuje ludzi. Nie zgadzamy się z tym. Jesteśmy jedną załogą. Panowie marszałkowie źle postąpili – dodaje inny pracownik szpitala.
Medycy i pracownicy administracyjny szpitala liczą, że Mariola Dudziak zostanie przywrócona na stanowisko i o to apelują do władz regionu.
Mariola Dudziak przyznaje, że w piątek została wezwana do Urzędu Marszałkowskiego. Tam otrzymała decyzję o odwołaniu bez podania argumentów. Te poznała dopiero z przekazów medialnych.
Przypomnijmy, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego zarzuca odwołanej dyrektor nie złożenie deklaracji udziału w pilotażowym programie zdrowia psychicznego. Odwołana dyrektor, jak i część pracowników odrzucają oskarżenia w tej sprawie.
Sytuacja w szpital jest trudna. Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, który jednocześnie jest lekarzem w Specjalistycznym Szpitalu imienia doktora Alfreda Sokołowskiego przyznaje, że już dziś skompletowanie lekarzy na dyżurach to spore wyzwanie. Obawia się, że po decyzji o odwołaniu Marioli Dudziak ze stanowiska dyrektora będzie to jeszcze trudniejsze.
– Ja mogę powiedzieć, że dzięki zaangażowaniu pani dyrektor bardzo często udawało się zapiąć te grafiki, dzięki po prostu osobistemu wstawiennictwu pani dyrektor, mojemu również i po prostu proszeniu o życzliwość – mówi Roman Szełemej.
Zobacz także
- Dolny Śląsk. Dramat w ośrodku wychowawczym. 60-letni wychowawca z zarzutami. 13-latek w śpiączce
- Strefa Sowa nasi goście to prawdziwi odkrywcy
- Dachowanie na Świdnickiej. Są utrudnienia
- Dolnośląska kolej za 10 lat: eksperci debatowali podczas pierwszego Forum Kolejowego Dolnego Śląska
- Do wydzierżawienia działka przy Głuszyckiej. Może być na drobną działalność gospodarczą
- Wałbrzych. Mieszkańcy więcej zapłacą za śmieci. Wyższa stawka od stycznia
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Maciej Awiżeń odwołany. Nowym wojewodą dolnośląskim będzie Anna Żabska