Tematy: ferie zimowe kamila świerczyńska lodowisko
W Wałbrzychu będzie nowa atrakcja dla dzieci na ferie. Po raz pierwszy od prawie trzydziestu lat w mieście pojawi się sztuczne lodowisko.
W czasach, kiedy niemal w każdym mieście stoi takie lodowisko, ta informacja w Wałbrzychu wywołała spore poruszenie. Ślizgawki nie było tu od połowy lat 90. XX wieku, kiedy w miejscu sztucznego lodowiska wybudowano halę targową. Kilka lat temu w rynku pojawiła się namiastka takiej atrakcji – była to jednak plastikowa wersja sztucznego lodu. W tym roku prawdziwe sztuczne lodowisko stanie w Starej Kopalni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Startujemy już 31 stycznia, więc w piątek rozpoczniemy muzycznie, będzie ciekawie. Wieczorem zaczynamy, będzie wystawione w Starej Kopalni przed sztygarówką. Jest to przestrzeń widoczna z ulicy Wysockiego. Będziemy państwa zapraszać każdego dnia aż do 16 lutego włącznie – mówi Kamila Świerczyńska, rzecznik wałbrzyskiego urzędu miasta.
Lodowisko działać będzie niestety tylko dwa tygodnie. Nie będzie też spektakularnie duże. Będzie można pożyczyć łyżwy i pingwinki dla nieumiejących jeździć.
– Oczywiście wprowadzimy zniżkę dla użytkowników karty Kocham Wałbrzych. Będą to symboliczne opłaty, aby każdy z mieszkańców i turystów mógł skorzystać, a wiemy, że w tym czasie jest zdecydowanie więcej osób, które odkrywają potencjał turystyczny Wałbrzycha – dodaje Świerczyńska.
Co ważne, lodowisko będzie działało nawet przy dodatnich temperaturach. Za wynajem lodowiska na dwa tygodnie Wałbrzych zapłaci prawie sto tysięcy złotych.