Dodano: 15 marca 2020 23:20
Wałbrzych. Nowe fakty w sprawie grupy uczniów, która wróciła z Francji
Tematy: dolny śląsk koronawirus kwarantanna wałbrzych
Grupa blisko 20 uczniów wałbrzyskiej szkoły przebywa w tej chwili w szpitalu przy ulicy Batorego. Próbek do badań nie pobrano. Grupa, która wróciła z praktyk we Francji trafi na domową, dwutygodniową kwarantannę. Rozmawialiśmy z kierowcą autobusu i Małgorzatą Bąk, Powiatowym Inspektorem Sanitarnym.
Przypomnijmy, grupa młodzieży wracała dziś z Francji. Na granicy w Goerlitz u jednego z uczniów stwierdzono podwyższoną temperaturę. Decyzją służb autobus skierowany został do szpitala zakaźnego w Bolesławcu, po drodze podjęto decyzję, aby przekierować go do Wałbrzycha. Przed szpital w eskorcie policji autokar podjechał wieczorem.
– Wszystko szło bardzo fajnie do momentu, aż dojechaliśmy do Goerlitz. Gdy dojechaliśmy, okazało się, że osiem godzin musimy stać w kolejce do przejścia granicznego, po czym, gdy dotarliśmy do służb pracujących na miejscu, przetrzymali nas na miejscu tylko dlatego, że u jednego z uczniów prawdopodobnie stwierdzili podwyższoną temperaturę – mówi Dawid Wenzel, kierowca autobusu.
Później miało się jednak okazać, że termometr mógł pokazywać zły odczyt, przyznaje kierowca. Wszyscy w autobusie czują się dobrze.
– Nikt nie narzekał na złe samopoczucie, tak było od samego początku – mówi kierowca.
Autobusem podróżowało 19 uczniów, 2 opiekunów i kierowca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Według oceny pani doktor wszyscy mogą trafić na kwarantannę domową. Warunki do kwarantanny domowej są dobre. Gwarantowane przez rodziców. Sprawdzane przez nas – mówi Małgorzata Bąk, Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Wszyscy czują się dobrze, choć są już zmęczeni podróżą.
Uczniom nie pobrano próbek do badań, bo te pobiera się najwcześniej w siódmej dobie od zakażenia. W tym przypadku trzeba odczekać jeszcze kilka dni, bo badanie mogłoby być niewiarygodne. Za tydzień zapadnie decyzja czy pobrać próbki do badań.

Uczniowie z zeszpołu szkół politechnicznych Energetyk po powrocie z wycieczki z Francji trafili na badania do szpitala. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie z zeszpołu szkół politechnicznych Energetyk po powrocie z wycieczki z Francji trafili na badania do szpitala. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie z zeszpołu szkół politechnicznych Energetyk po powrocie z wycieczki z Francji trafili na badania do szpitala. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie z zeszpołu szkół politechnicznych Energetyk po powrocie z wycieczki z Francji trafili na badania do szpitala. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Uczniowie z zeszpołu szkół politechnicznych Energetyk po powrocie z wycieczki z Francji trafili na badania do szpitala. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Strzelał do ludzi i policjantów. 54-latek zatrzymany w Marciszowie
- Kłótnia o imigrantów. Radni PO odrzucili uchwałę przeciwko paktowi migracyjnemu
- Policjanci zatrzymali Afgańczyków po ucieczce z kontrolowanego przez Straż Graniczną samochodu
- Zatrzymania migrantów i wzmożone kontrole. Służby monitorują sytuację na granicy
- Wałbrzych. Otwarty konflikt między prezydentem a radnymi PiS
- Mural na 100-lecie kobiet w Policji powstał w Dzierżoniowie
Najczęściej czytane
Cenny zabytek sakralny regionu znów zachwyci. Ruszyła konserwacja unikalnych fresków i ołtarzy
Jedlina-Zdrój. Wodny plac zabaw już działa
Wałbrzych. Główna ulica miasta zostanie zamknięta. Duże kłopoty dla mieszkańców
Śmiertelny wypadek rowerzysty. Tragiczny weekend w Wałbrzychu
Zwiększony zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie. Powód: prognozowane opady