Tematy: dolnośląskie dolny śląsk dziennik wałbrzych informacje informacje z wałbrzycha news powiat wałbrzyski wałbrzych wałbrzyskie wiadomości wiadomości z wałbrzycha zdjęcia z Wałbrzycha
Zniszczone przez budowę zachodniej obwodnicy ulice w okolicach węzła Żeromskiego, zdegradowana ciężkimi samochodami ulica Ogrodowa i strasząca już nawet pieszych ulica Ludowa nie doczekają się w tym roku remontów. Miasto nie ma pieniędzy na inwestycje drogowe. Kierowcy w Wałbrzychu muszą przypomnieć sobie jedno z najbardziej znanych haseł byłego prezydenta Wałbrzycha Piotra Kruczkowskiego: „Klniesz na dziurach? Twój prezydent klnie razem z tobą”.
Jak informuje wałbrzyski ZDKiUM w styczniu podpisano umowę na modernizację fragmentu ulicy Wysockiego, pomiędzy skrzyżowaniem z ulicą Marii Konopnickiej a ulicą Słowackiego. To niewielki, kilkusetmetrowy odcinek ulicy, który nie został uwzględniony w czasie budowy Zachodniej Obowdnicy Wałbrzycha. Remont realizowany ma być w okolicach wakacji.
Wyremontowane zostaną też ulice Matejki i Moniuszki, do skrzyżowania z ulicą Zamkową. Te prace mają być prowadzone jesienią tego roku, gmina otyrzymała na ten cel dofinansowanie rządowe.
I to w zasadzie koniec. Jak informuje ZDKiUM w kwietniu zakończone mają być dokumentacje na przebudowy ulic: Konopnickiej, Słowackiego i Długiej, od ul. Wrocławskiej do ul. Dunikowskiego, oraz oraz ul. Wrocławskiej od ul. Długiej do ul. Odlewniczej. Kiedy się rozpoczną? Nie wiadomo. Miejska kasa świeci pustkami i na remonty po prostu nie ma pieniędzy.