Dodano: 14 września 2023 15:53

Wałbrzych. Nie ma KPO. Nie ma remontu ulicy Ogrodowej

Bez pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy remont ulicy Ogrodowej będzie odkładany w czasie. Nie ma pieniędzy także na remonty Prostopadłej czy budowy dróg na terenach przemysłowych. Miasto zapewnia, że ma koncepcję dotyczącą projektu przebudowy dróg w tym rejonie oszacowany na 230 mln złotych, ale przez blokadę pieniędzy z KPO nie można go rozpocząć.

To kolejna próba władz Wałbrzycha zwrócenia uwagi na problem wynikający z braku pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Problem ten, jak uważa Roman Szelemej, umyka głównemu nurtowi debaty publicznej.

Prezydent Wałbrzycha zapewnia, że miasto przygotowywało się na przyjęcie pieniędzy z KPO od kilku lat. Jak wylicza Szełemej, Wałbrzychowi przypadłoby około 700 milionów złotych, a w ocenie samorządowca, to pieniądze, które można dość łatwo wydawać, bo nie procedury konkursowe nie są skomplikowane i długotrwałe.

Roman Szełemej podkreśla, że Wałbrzych złożył kilka wniosków. Jednym z nich był wniosek dotyczący rewitalizacji Sobięcina na 200 mln złotych. Kolejny wniosek dotyczy przygotowania nowych terenów inwestycyjnych. Chodzi o budowę infrastruktury wzdłuż ulic Ogrodowej, Wrocławskiej, Orkana i Villardczyków. Projekt oszacowany jest na 230 milionów złotych.

Warto przypomnieć, że przy ulicy Ogrodowej powstały w ostatnim czasie duże centra logistyczne. Miasto dwa lata temu zobowiązało się w czasie rozmów z inwestorami do remontu samej ulicy Ogrodowej, która nie była przygotowana na ruch ciężarówek.

Ogrodowej do dziś nie wyremontowano. Prezydent Wałbrzycha przyznał na konferencji prasowej, że przebudowa samej Ogrodowej to dziś koszt kilkunastu milionów złotych. By wyremontować drogę bez pieniędzy z KPO miasto musiałoby całkowicie zrezygnować z remontu innych dróg.

Jak wynika z naszych informacji, projekt został złożony także do siódmej edycji Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.