Wałbrzych. Miały być nowoczesne pracownie w szkołach. Do dziś nie znaleziono jednak firmy, która je przygotuje

25 października 2019 11:12. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Tematy: 


„Szczęśliwa trzynastka” to projekt, w którym bierze udział trzynaście podstawówek z Wałbrzycha. Obejmuje on zajęcia wyrównawcze dla dzieci, zajęcia w specjalistycznych pracowniach matematycznych i przyrodniczych, doradztwo zawodowe i kursy z czytania fotograficznego dla dzieci. Projekt trwa i choć do końca września w szkołach biorących w nim udział miały powstać nowoczesne pracownie, to tak się nie stało.

Projekt trwa, trwają spotkania związane z doradztwem zawodowym czy zajęciami wyrównawczymi, zapewniają osoby odpowiedzialne za projekt. W wakacje, nauczyciele, którzy będą szkolić uczniów z czytania fotograficznego przeszli odpowiednie kursy, a zajęcia z tej umiejętności mają ruszyć lada moment. Wciąż nie ma jednak specjalistycznych pracowni.

Cały projekt wart jest około pięciu milionów złotych, ponad połowa to wydatki związane z przygotowaniem trzynastu pracowni matematyczno-przyrodniczych i ich wyposażeniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do pierwszego przetargu na przygotowanie pracowni nie zgłosiła się żadna firma. W drugim też nie wyłoniono wykonawcy.

Wydawało nam się, że do prac remontowych, które nie są skomplikowane zgłosi się bardzo wielu wykonawców. Tymczasem w pierwszym postępowaniu nie zgłosił się nikt. W drugim zgłosił się przedsiębiorca, ale zaproponowana cena przekraczała dwukrotnie budżet, który mieliśmy założony – mówi Sylwia Bielawska, wiceprezydent Wałbrzycha.

Trwają przygotowania trzeciego przetargu, w którym całe zadanie, dotyczące adaptacji trzynastu pracowni, podzielonych zostanie na trzynaście oddzielnych projektów. To być może sprawi, że do przetargu zgłoszą się mniejsze firmy.

Gmina Wałbrzych nie wyłoniła jednej firmy, która mogła by wykonać całe zadanie. W tej chwili będzie ogłoszony przetarg, który będzie dopuszczał wyłonienie kilku firm, które będą realizowały adaptację tych trzynastu pracowni – mówi Grzegorz Kruszyński z Fundacji Edukacji Europejskiej.

Przedstawiciele Fundacji Edukacji Europejskiej zapewniają, że problemy nie spowodują wycofania się z całego projektu. Konsekwencje są jednak takie, że zajęć w pracowniach nie uda się prowadzić od tego miesiąca, a dopiero od lutego przyszłego roku. Przez to realizacja projektu zostanie przedłużona do końca przyszłego roku.

Przesuwa się w czasie tylko organizacja zajęć w pracowniach. Cała reszta idzie zgodnie z planem. Uczniowie zaczynają cykl szkoleń, a mamy też pomysł żeby zorganizować pracownie tymczasowe, by tam realizować część zadań do czasu wyłonienia wykonawcy i oddania do użytku pracowni – dodaje Bielawska.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 25 października 2019 11:12
`