Dodano: 23 listopada 2023 10:26
Wałbrzych. Jest umowa na nowe, wodorowe autobusy. Będą droższe bilety?
Wałbrzych podpisał umowę na dostawę dwudziestu zeroemisyjnych autobusów zasilanych wodorem. Miasto stawia na innowacyjność i jest jednym z nielicznych miast, które zdecydowały się obecnie na takie pojazdy. Czy Wałbrzych jest jednak przygotowany na zapowiadaną przez urzędników rewolucję? Czy wpłynie ona na wysokość cen biletów?
Pierwsze autobusy mają pojawić się we wrześniu przyszłego roku. Wałbrzych kupił dwadzieścia pojazdów, a podpisana z firmą Solaris umowa mówi także o opcji zakupu kolejnych dwudziestu pięciu pojazdów.
Autobusy kupione przez miasto w tej chwili to krótkie, dwunastometrowe pojazdy. Tak zwanych przegubowych pojazdów nie ma, bo tych zasilanych wodorem nie ma w tej chwili w ofercie producentów, przyznają przedstawiciele Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu. Dziś nie wiadomo jeszcze, na których liniach pojawią się nowe pojazdy, sam dyrektor ZDKiUM zapewnia, że są one w stanie pokonać każdą trasę obecnie obsługiwaną. Autobusy wodorowe wybrano, bo w ocenie zarządu dróg autobusy elektrycznie nie radziły sobie na trasach w górskich warunkach.
Do prawidłowego funkcjonowania wodorowej komunikacji miejskiej potrzebna jest jeszcze stacja tankowania wodorem. Tę, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w Wałbrzychu ma wybudować PKN Orlen. Dyrektor ZDKiUM zapewnia, że Orlen projektuje już stację. Gdyby jednak okazało się, że koncern nie wybuduje, a właściwie zmodernizuje swojej stacji przy ulicy Wysockiego, to Wałbrzych miał otrzymać zapewnienie, że wodór będzie dostarczany cysternami.
Czy będzie podwyżka biletów?
To, jak usłyszeliśmy od dyrektora ZDKiUM, decyzja miasta i wałbrzyskich radnych. Skąd pytanie o podwyżkę cen biletów? Autobusy zasilane wodorem zużywają około 7 kilogramów tego paliwa na sto kilometrów. Dziś kilogram wodoru kosztuje od 60 do 70 złotych. Zakładając nawet niższą stawkę, z prostego wyliczenia wynika, że przejechanie 100 kilometrów kosztuje ponad 400 złotych. Autobusy spalinowe, wykorzystują około 30 litrów paliwa, którego koszt w hurcie waha się w okolicach 6 złotych. Prosty rachunek – przejechanie 100 kilometrów to koszt niespełna dwustu złotych. Gdyby zatem autobusy wodorowe dziś wyjechały na wałbrzyskie ulice, ich utrzymanie byłoby dwukrotnie droższe. To oznacza, że miasto, które i tak dokłada do komunikacji, musiałoby zwiększyć dofinansowanie, albo koszty przerzucone byłyby po części na pasażerów, co wiąże się z podwyżką cen biletów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dyrektora Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu dziennikarze tuż po podpisaniu umowy zapytali o to, ile kosztuje kilogram wodoru i jakiej ceny ZDKiUM spodziewa się we wrześniu, gdy pojazdy trafią do Wałbrzycha.
– Nie odpowiem na to pytanie, bo to jest sytuacja wynikająca z prawa pobytu i podaży, produkcji. My w tej chwili liczymy, że po prostu, ten wodór będzie z każdym miesiącem taniał, bowiem, tak jak prezes wspomniał (prezes Solaris przyp.red.), ten rozwój postępuje i to nie w sposób liniowy tylko logarytmiczny – mówi Krzysztof Szewczyk, dyrektor ZDKiUM.
We wrześniu media poinformowały, że z projektu wodorowej rewolucji wycofała się Aglomeracja Katowicka. W przetargu na dostawę wodory ofertę złożył tylko Orlen, jak pisze jednak Rzeczpospolita, cena okazała się zaporowa i w takiej sytuacji projekt okazał się dla przewoźnika nieopłacalny. Jak będzie w Wałbrzychu? Przekonamy się we wrześniu.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok