Dodano: 30 września 2024 11:20

Wałbrzych. Jak uchronić Poniatów przed zalaniami? Jest pomysł jeszcze sprzed wojny

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


W Wałbrzychu władze miasta chcą wybudować system kilku suchych zbiorników retencyjnych, jakie mogłyby uchronić Poniatów, niewielką, ale regularnie zalewaną przy dużych opadach deszczu, dzielnicę miasta.

Pomysł wybudowania suchych zbiorników nie jest nowy. Takie zlewiska, na zboczach nad Poniatowem, zostały wybudowane przez Niemców jeszcze w latach przedwojennych. Istniały tam do lat 90 XX wieku, kiedy zniszczono je przy budowie zakładów Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

– Trzeba do tego wrócić. Mamy to w planie, chcemy ubiegać się o dodatkowe środki po to, żeby Poniatów uchronić nie przed wodą, która tam spływa, tylko spowolnić i spłaszczyć tą falę. – powiedział prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.

REKLAMA

Wałbrzych stosunkowo mało ucierpiał na skutek ulewnych deszczów, jakie przyniósł nad Dolny Śląsk niż Genuański. Poważnych zalań nie było, zanotowano jedynie kilka podtopień. Pomimo tego w mieście ogłoszono stan zagrożenia powodziowego.

– Ma to swoje konsekwencje praktyczne, pomagające w koordynacji tych wszystkich prac. Ale również ma pewne skutki później, w dłuższej perspektywie, jeśli chodzi o dochodzenie do roszczeń odszkodowawczych. 

Budowa suchych zbiorników retencyjnych na zboczach nad Poniatowem to nie jedyna planowana inwestycja mająca na celu zabezpieczenie maista przed skutkami ulewnych deszczów. Urzędnicy zapowiedzieli remont podziemnego koryta rzeczki Sobięcinki, przebiegającej pod ulicą 1 Maja.  To właśnie fatalny stan koryta miał być jednym z powodów zarwania nawierzchni nowo wyremontowanego odcinka ulicy 1 maja, do jakiego doszło latem tego roku.

 

Fot. Kamila Świerczyńska / UM w Wałbrzychu

Fot. Kamila Świerczyńska / UM w Wałbrzychu

Fot. Kamila Świerczyńska / UM w Wałbrzychu

Fot. Kamila Świerczyńska / UM w Wałbrzychu

Fot. Kamila Świerczyńska / UM w Wałbrzychu

 

 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także